Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Mala_Mi 09:53, 23 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Moje niektóre narcyzki też ruszyły.... jak się zrobi zimno to przestaną rosnąć i za rok zakwitną Jak dalej bedzie ciepło..to ...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 11:13, 23 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ania, mnie się podoba, że u ciebie taka konsekwencja w działaniu i ogród coraz piękniejszy, jak z katalogu!
a ilości cebul, które podajesz...no to jest na pewno rekord na Ogrodowisku!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 12:39, 23 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ana_art napisał(a)
takie coś pojawilo się na moim rh. Co to może być?



Aniu ja wielką specjalistkaod rh nie jestem ale wg mnie to liściem bym sie nie przejmowała bo ta plama mogła najprawdopodobniej powstac gdy lisc był mokry i swieciło słońce. Zadziałało jak soczewka i wypaliło. Co do pąka to ja bym go wyłamała i wyrzuciła ale nie w ogrodzie bo tak często zaczyna się fytftoroza najpoważniejsza choroba rh. Na razie nie widac zadnych innych jej objawów więc paniki na pewno nie ma co robic.Może nie jest aż tak żle i byc może jakis owad złozył jaja za łuskami okrywajacymi pąk ale jak go wyłamiesz to roślina w tym miejscu wypusci z uśpionych pączków nowe pędy a pozbędziesz sie ewentualnego zagrożenia. Tylko nie wyrzucaj nigdzie w ogrodzie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Wieloszka 12:55, 23 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Aniu, cytuję Ci wpis Myszorka u mnie, ku pokrzepieniu serca, podniesienia na duchu w kwestii żółknących bukszpanów - mi pomogło
myszorek napisał(a)

Bukszpanem raczej bym się nie martwiła, że podbrązowiał. Jeśli to tegoroczne nasadzenie, to prawdopodobnie liznęło go najpierw słońce,a ostatnio przymrozek. Na otwartej przestrzeni wszystkie pionierskie nasadzenia mają niestety bardzo ciężko.
W zeszłym roku część moich cisów i połowa bukszpanu była rudawo-brązowa. Teraz śladu nie ma.

Pozdrawiam!
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
ana_art 14:05, 23 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Tess napisał(a)
Pięknie Aniu. buziak

Dziękuję Tereniu
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 14:07, 23 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
asc napisał(a)
Moje niektóre narcyzki też ruszyły.... jak się zrobi zimno to przestaną rosnąć i za rok zakwitną Jak dalej bedzie ciepło..to ...
od piaku nadaja poważne ochłodzenie to może zastopują. W ubiegłym roku posadziłam 200 narcyzów, wyszło może z 6szt, obraziłam sie i powiedzialam nie narcyzom, ale mojemu maksymowi w ogrodniczym sie tak spodobały ze kupilam 20szt i posadził sobie. Przykro by było gdyby je zmroziło ....
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 14:10, 23 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
irena_milek napisał(a)
Ania, mnie się podoba, że u ciebie taka konsekwencja w działaniu i ogród coraz piękniejszy, jak z katalogu!
a ilości cebul, które podajesz...no to jest na pewno rekord na Ogrodowisku!

No jak z katalogu to Irenko chyba na wyrost a z cebulami tak jakos wyszło, nawet nie zauważyłam kiedy tyle nakupiłam... jak przeglądalam historię zamówień byłam w szoku dzisiaj mam sadzić ostatnie sztuki. Tylko że zamówiłam cisy i muszę darń pod nie zerwać, ziemie przygotować, więc cebule pewnie dopiero jutro
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 14:11, 23 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Bogdzia napisał(a)

takie coś pojawilo się na moim rh. Co to może być?



Aniu ja wielką specjalistkaod rh nie jestem ale wg mnie to liściem bym sie nie przejmowała bo ta plama mogła najprawdopodobniej powstac gdy lisc był mokry i swieciło słońce. Zadziałało jak soczewka i wypaliło. Co do pąka to ja bym go wyłamała i wyrzuciła ale nie w ogrodzie bo tak często zaczyna się fytftoroza najpoważniejsza choroba rh. Na razie nie widac zadnych innych jej objawów więc paniki na pewno nie ma co robic.Może nie jest aż tak żle i byc może jakis owad złozył jaja za łuskami okrywajacymi pąk ale jak go wyłamiesz to roślina w tym miejscu wypusci z uśpionych pączków nowe pędy a pozbędziesz sie ewentualnego zagrożenia. Tylko nie wyrzucaj nigdzie w ogrodzie.

Dla mnie jesteś SPECJALISTKĄ dziękuję tak zrobię
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 14:13, 23 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Wieloszka napisał(a)
Aniu, cytuję Ci wpis Myszorka u mnie, ku pokrzepieniu serca, podniesienia na duchu w kwestii żółknących bukszpanów - mi pomogło


Bukszpanem raczej bym się nie martwiła, że podbrązowiał. Jeśli to tegoroczne nasadzenie, to prawdopodobnie liznęło go najpierw słońce,a ostatnio przymrozek. Na otwartej przestrzeni wszystkie pionierskie nasadzenia mają niestety bardzo ciężko.
W zeszłym roku część moich cisów i połowa bukszpanu była rudawo-brązowa. Teraz śladu nie ma.

Pozdrawiam!

Aguś wyczytałam to dzisiaj u Ciebie rano, ale nie zdążyłam skrobnąć. Dzięki za pamięć bo mnie równiez denerwują te 'pomarańcze'
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Milka 14:33, 23 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ana_art napisał(a)

Ania, mnie się podoba, że u ciebie taka konsekwencja w działaniu i ogród coraz piękniejszy, jak z katalogu!
a ilości cebul, które podajesz...no to jest na pewno rekord na Ogrodowisku!

No jak z katalogu to Irenko chyba na wyrost a z cebulami tak jakos wyszło, nawet nie zauważyłam kiedy tyle nakupiłam... jak przeglądalam historię zamówień byłam w szoku dzisiaj mam sadzić ostatnie sztuki. Tylko że zamówiłam cisy i muszę darń pod nie zerwać, ziemie przygotować, więc cebule pewnie dopiero jutro


no bywa tak czasami, ale będziemy miały co podziwiać
ja też mam darń do zrywania, przesadzam turzyce koło żurawki Georgia Peach, taka zmiana na plus
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies