Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

AnnaCh 12:13, 15 maj 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
No fakt szkółka u Was chyba tylko jedna Obsługiwał mnie taki przesympatyczny młody chłopak, a trafiłam przypadkiem, na all inna forumowiczka wyszukała kulki u nich
Jak tam po weekendzie, fatalnie nie? Nic się nie dało zrobić, nawet trawnik nie skoszony
Co do ulepszania ziemi i kompostu, to podpowiem Ci, że w Łodzi na Sanitariuszek jest kompostownia i można kupić kompost za grosze. nie daję go do warzyw, ale na rabaty już tak Swoją drogą zrobiłam sobie kompostowniki i będę produkować złoto ogrodnika
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Makusia 14:45, 15 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
AnnaCh, pogoda w weekend rzeczywiście nie napawa optymizmem. Niestety wczoraj padało co chwilę i skutecznie wyganiało mnie do domu ;(
Wczoraj jednak udało mi się odwiedzić inna szkółkę. Jak na moje laickie oko roślinki świetne. Na przykładzie funki: renomowana szkółka wysyłkowa v-s Szkółka w której byłam (wprawdzie nie po funkie, ale były tak piękne, że dwie i tak kupiłam).
Poza tym w Aldim byliny po 9 zł- 4 sztuki w doniczce. Niestety przebrane już bardzo o 12.00, mimo, że oferta dopiero od soboty właśnie.

Wysyłkowo:


i szkółkowo:
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 14:46, 15 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Funkie ze szkółki, mimo, że tylko dwie sztuki podzieliłam spokojnie na pół- były tak ogromne.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 14:48, 15 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Specjalnie dla Toszki- przekrój gleby
Zmienialiśmy w tym tygodniu ogrzewanie i oto pod zbiornik wykop obrazujący z jaką glebą mamy do czynienia...

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 14:52, 15 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Kolejno w trzech "wycinkach" wklejam jedną stroną wzdłuż działki (południowa wystawa). Takie oto nasadzenia kiedyś, kiedyś poczyniliśmy...
Wyjaśniam, że właśnie do tego zbiornika podziemnego na gaz musiała dojechać koparka...a później kursowała z nadmiarem gliny tam i z powrotem 7 razy...i efekt tej podróży widoczny na trawie, która i tak sama w sobie jest fatalna ;(

1.



2.


3.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 14:57, 15 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Objaśniam po kolei, bo jakość zdjęć nie jest dobra:
"quasi kojec" dla psa w rogu razem z jodłami najzwyklejszymi w świecie posadzonymi pewnie z 7 lat temu. I tu niespodzianka.....za jodłami...dwa kompostowniki!!!
dalej dwa lilaki
jałowiec
świerki srebrne bez ładu i składu przemieszane ze zwykłymi.

A ten płotek to zapora dla poprzedniego naszego Piesia, który namiętnie podkopywał się pod siatką. Pieska już nie ma, a "płotki" zostały.

AnnaCh dziękuję za namiar na kompost- zorientuję się oczywiście jak to wygląda i jak z transportem. Obecnie zwracam uwagę "w czym" sadzę- przekopuję, mieszam ziemię (glinę) z kompostem, przekompostowaną korą i ziemią ogrodniczą na którą w tym roku wydałam już majątek.Wcześniej istotnie rożnie bywało...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 19:08, 15 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Bardzo proszę
Lepiej nie potrafię...z pomocnikiem policzyłam, pomierzyłam, potem porysowałam i wyszło mi takie coś:



Dodatkowo wstawiam też zdjęcia tarasu z tyłu, bo to mój priorytet.Chciałabym żeby roślinki były średnio wysokie, bo teraz wszyscy przechodzą "na skróty" czyli przez lawendę, która w tym roku jest wyjątkowo kiepska (część dosadzałam). Zakładam, że rabatę należy poszerzyć, bo teraz jest to raczej "obwódka" niż rabata. Choinka czyli świerk jeszcze z Bożego Narodzenia...
Z racji tego, że to miejsce grillowe i powiedzmy "biesiadne", dobrze byłoby przynajmniej od strony południowej odgrodzić się troszkę od Sąsiada. Nie chcę tutaj niczego pod linijkę i niemal wypieszczonych rzeźb z krzewów- raczej naturalistycznie.Brzoza niestety załatwiona przez pieska (o znamiennym imieniu FURIA...). Do wymiany.





____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AnnaCh 22:32, 16 maj 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
No dobra zakupy fajne, plan zrobiony, fotki też, chcesz się brać za taras, ale ja Cię proszę nie rób tego co ja, ucz się na błędach innych
Żeby obsadzić taras, to trzeba mieć koncepcję całego ogrodu. Jakie linie, kształt rabat, kolory, ustalić żywopłoty itd... Nie zrobimy jednej rabaty bez tego Tzn. zrobimy, ale jak ja będziesz co chwilę coś przesadzać
Wiem, że się wymądrzam, ale sama nie zaczęłam od planu i później tak ciągle coś dolepiam. Na szczęście teraz plan mam (niestety w głowie, nie na papierze) i coś mi w głowie się już poukładało i mniej więcej wiem czego chcę
Jak dla mnie to najpierw zastanów się nad żywopłotami, czy je chcesz? No i te świerki jakoś tak też nie w linii posadzone, trzeba tam wyznaczyć rabatę, zerwać darń i świerki, jeżeli mają być żywopłotem, to posadzić w ładnej linii.
Sorki za mądrzenie się, ale to dla Twojego dobra
Myśl.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
AnnaCh 22:35, 16 maj 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
A no i jeszcze jedno, jakoś nie gra mi kształt podjazdu z dojściem do domu. Jest tak jak w planie? Jeżeli tak to podjazd nie pasuje taki prosty, ale ja wiem, że nie da się zmienić. Też mam część chodników z kątami, część okrągłych (robione były przed Ogrodowiskiem i nikt się nad takimi pierdołami nie zastanawiał). Trzeba będzie jakoś to albo wyprostować, albo zaokrąglić w zależności jakie kształty rabat wybierzesz
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Makusia 23:13, 16 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Aniu,
dziękuję za konstruktywną krytykę i rady. W żadnym wypadku ani Ty się nie wymądrzasz, ani ja się nie obrażam. Prosiłam o pomoc i cenię sobie każdą sugestię. Ja zdecydowanie nie z tych, co to obrócą się na pięcie i strzela focha

Odnosząc się po kolei do Twoich sugestii: "Jakie linie, kształt rabat, kolory, ustalić żywopłoty itd... "- no w tym właśnie problem-ja nie mam koncepcji, pomysłu. Działam pod wpływem tego, że chce mi się pracować, że czuję potrzebę. Niestety nie wiem nic- w głowie kompletna pustka. Nie wiem jakie linie, czy kształty- zupełny brak pomysłu. W tym problem.
Co do żywopłotu i świerków. Klasycznego żywopłotu nie chcę. Świerki nie były sadzone z myślą o żywopłocie, ale fakt jest też taki, że były sadzone bez większej myśli- "posadźmy, jak się wprowadzimy to będą już duże"
Jak łatwo się domyślić o sadzeniu ich w linii prostej innej niż "na oko" nikt nie pomyślał, że już nie wspomnę, żeby jakąś linię sznurkiem, czy czymś takim wytyczać. Że trzeba tam zerwać darń, to się zgadzam- też widzę taką potrzebę, ale to wiąże się z koniecznością wyrównania terenu, bo jest tam spadek w kierunku ogrodzenia. Zerwę, przygotuję ziemie- ok. Linie, kształty- no idea...Co posadzić i w jakim kształcie- ogromny "?"
Podjazd w rzeczywistości jest taki, jak na zdjęciu i powiem Ci, że nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia, czy znowu brak wyczucia, bo jakoś mnie nie razi po oczach i nawet go lubię Zresztą- po ptokach- kostki nie zerwę (bo to byłby już jakiś 15 raz

Pomóż ruszyć do przodu!
A póki co wstawię chociaż to, co w moim ogrodzie jest ładne (tak, tak- są i takie rzeczy
W zbliżeniu wyglądają całkiem przyzwoicie
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies