Oczko wodne przed centrum ogrodniczym:

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów! Jako, że jestem zupełnie "zielona" na tym forum wypada się przywitać. Tak więc witam serdecznie.
Bardzo zainteresował mnie wątek dotyczący stawów. Moim marzeniem jest naturalny staw kąpielowy, mam jednak obawy bo moja działka jast zalesina sosenkami a ja nie jestem skora wycinać choćby gałązki. Może ktoś mógłby udzielić mi cennych rad co do założenia i pielęgnacji takiego stawu? Bardzo proszę oporady.

Witaj serdecznie

Na pewno potrzebny będzie system filtrujący wodę - a jeśli igły by spadały to trzeba będzie je wyjmować - są odkurzacze wodne

Blisko sosen nie radze zakładać stawu, bo igły nie utrzymują się na wodzie, nie będzie sposobu, żeby je wyławiać systematycznie. Jeśli będą się rozkładały w wodzie- zrobi się ona brązowa.

Nie ma siły utrzymać go w czystości, będzie "zupa"

Witam!

Obecnie zakładam oczko wodne wyłożyłam go niebieską folią, czy powinnam na zimę do niego wpuścić wodę? Czy lód nie uszkodzi folii ?
Proszę o doradę?

Wg mnie poczekaj z tym do wiosny. Woda zdąży się jeszcze ubrudzić przed zimą i wiosną będziesz ją musiała wylewać - a tak to wlejesz na gotowe - topniejący śnieg też pomoże Ci go napełnić Tylko nie wiem czy niebieska folia jest dobrym rozwiązaniem....Najlepszy byłby EPDM, na niebieskiej folii szybko widać każde zabrudzenie. Będziesz wysypywać to oczko żwirem?

Niebieska folia drugą stronę ma czarną, i to właśnie tą czarną powinnaś dać do góry. Czarna folia spowoduje, że staw będzie wyglądał na naturalny, uzyska głębię. Jeśli możesz to zmień jeszcze, albo na wiosnę.

Uszkadzanie brzegów zależy od sposobów ich zbudowania i wyprofilowania, a także od stopnia rozciągliwości folii.

Membrana EPDM ma 300 % rozciągliwości (to jakby guma) i lód jej nie niszczy.

Zwykłe folie nie są dobre, miałam w starym stawie taką i czasem powstawały uszkodzenia.

Dziękuję bardzo za poradę . Gorzej jest już z tą folią ponieważ już wyłożyłam nią oczko wodne , a na dno oczka posypałam piasek i wyłożyłam dno agrowłókniną . Kolor tej folii wybrałam niebieski ponieważ w jednej z gazet o tematyce ogrodniczej był przedstawiony taki pomysł z zastosowaniem folii w tym kolorze i był pokazany fajny efekt w dni słoneczne jak pięknie promienie słoneczne odbijały , tak bardzo mi się spodobał ,że postanowiłam i ja coś takiego zrobić sama . Choć już jedno oczko gotowe kupowane na swojej działce posiadam więc coś innego dla odmiany chciałam wykombinować . Ale z napełnieniem wody na zimę zaczekam do wiosny

Niebieska folia z czasem zachodzi glonami i wtedy na czarnej by tak nie było widać.