Ja też wczoraj przesadziłam parę roślin i też mam nadzieję, że to przeżyją. W trakcie solidnie podlewałam. Zaraz idę podlać jeszcze magiczną siłą na start by wspomóc rozwój korzeni, bo wczoraj już nie zdążyłam.
Adelcia ja tez stale zmieniam, przesadzam, latam z tymi roślinami jak..., sama niewiem czy idzie ku lepszemu czy ku gorszemu,miotam się między zielonym uporządkowanym, a ogrodem zmieniającym się w każdą porę roku,