Najważniejsze się udało - gratulacje! reszta, czyli ogród, teraz z górki pójdzie

Pooglądałam...podoba mnie się piwniczka i ognicho i nawet zarośnięte rondo-mogę Ci poplewić na wiosnę, bo lubię

w kilku wątkach temat dyń się przewinął -nasze dyniobranie

Ale dzieciaki szczęśliwe! Widać, że to ogród dla ludzi, a nie pod ładne zdjęcia na pinterescie

Cześć wpadłam na szybko się przywitać, zaznaczyłam wątek, będę na bieżąco Dziękuję za wizytę u mnie
Bardzo podobają mi się Wasze budowle z cegieł, fajny klimat się stworzy w ogrodzie
Masz czterech synów? Już Cię uwielbiam i jednocześnie podziwiam, ja zawsze chciała trójkę dzieci, na razie na dwóch skończyłam, ale kto wie Super są takie pełne domy i rodziny

Dzięki.
Asiu, chciałabym ładnie, jak z obrazka, ale tak naprawdę, to przecież na wieś wyniesiliśmy się ze względu na dzieci. Cieszy mnie, gdy porównują, czyje dynie dorodniejsze, którego drzewko ma więcej owoców, ale i przymykam oczy i nie patrzę, gdzie znów piłka leci, a nie powinna.

Aniu, synów mam pięciu! I jeszcze dwie panny gimnazjalistki do kompletu.

Witam sie w nowym wątku u ciebie
Ale będzie cudny ogród, juz jest fajnie, ta ceglana mała architektura i te sosny a do tego dzieciaki uśmiechnięte i taka dobra energia jak płynie z tych twoich zdjęć
Dyniobranie superowe, najmłodszy członek rodziny zdrowy i uśmiechnięty - gratulacje dla was !!
Ogród niewielki ale ma co najważniejsze : przed-ogródek, warzywnik, piwniczka, piec chlebowy...same fajne rzeczy. Powolutku przy pomocy forum powstanie piękny ogród - szczerze w to wierzę. Nasza Ana z wątku "Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem" tez ma 4 synów i sama pracuje w ogrodzie a jakie cacuszko jej sie udało z tego miejsca zrobić. Pamiętam jak sadziła tulipany z małym Jaśkiem w chuście a teraz ogród pokazowy ma ktory wygrywa nagrody w konkursach pism ogrodniczych.
Na pewno i Tobie sie uda
Będę kibicowac i zaglądać.
Pozdrawiam

Rytla napisał(a)

w kilku wątkach temat dyń się przewinął -nasze dyniobranie

cudny obrazek!

Rytla napisał(a)

Aniu, synów mam pięciu! I jeszcze dwie panny gimnazjalistki do kompletu.

Zdjęcie cudne, bije z niego radość

Rytla napisał(a)

Dzięki.
Asiu, chciałabym ładnie, jak z obrazka, ale tak naprawdę, to przecież na wieś wyniesiliśmy się ze względu na dzieci. Cieszy mnie, gdy porównują, czyje dynie dorodniejsze, którego drzewko ma więcej owoców, ale i przymykam oczy i nie patrzę, gdzie znów piłka leci, a nie powinna.

Aniu, synów mam pięciu! I jeszcze dwie panny gimnazjalistki do kompletu.

!

O kurczę!
Podziwiam i zazdraszczam. Wydaje mi się, że takie duże rodziny to bardzo fajne środowisko dla dzieciaków. U mnie tak samo jak u AniCh - chciałam trójkę, a skończyłam na dwójce. Już teraz brakuje mi cierpliwości, więc obawiam się, że przy większej ilości łobuziaków zamieniłabym się w prawdziwą jędzę.