Kołobrzeg coś w sobie ma- bez dwóch zdań. Ja jednak ta leżąca plackiem- niekoniecznie się opalam, bo mam alergię na słońce, ale leżaczek, książki i nic więcej mi nie potrzeba żeby odpocząć
Zaskroniec nie gryzie, ale potrafi przestraszyć swoim sykiem , a jak się wnerwi to obsika śmierdząco.. wiec wolę jak go nie ma... Woda w oczku też jest brudna jak drań w nim siedzi.. no i moja mama by na zawał zeszła jakby wiedziała że mam takiego gościa..