Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój zakątek - początki

Mój zakątek - początki

natka098 13:43, 12 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Muszę je odsunąć od tuji i szczerze boję się tego. Że coś uszkodze. Trzmielina która pokazywalam padla w ciagu 2 dni. Płakać nie będę ale trochę mi jej szkoda.
____________________
Natalia - Mój zakątek
natka098 13:43, 12 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Muszę je odsunąć od tuji i szczerze boję się tego. Że coś uszkodze. Trzmielina która pokazywalam padla w ciagu 2 dni. Płakać nie będę ale trochę mi jej szkoda.
____________________
Natalia - Mój zakątek
natka098 13:45, 12 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Wracam z wypadu weekendowego i tylko patrze czy jakiejs szkółki niema
____________________
Natalia - Mój zakątek
natka098 22:12, 14 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Dziś walczyłam z podwórkiem: trawa skoszona, wszystko podlane. I zaczełam walkę z chwastem, którą ciąglę przegrywam. Czy jest jakiś sposób na perz? Bo mi robi perzowy trawnik na rabatach.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Toszka 22:21, 14 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jesli ci perz na rabatach wyrasta, to znaczy,ze źle oczyściłaś ziemię... i teraz albo delikatnie ryć trzeba i z kłączami wykopywać, albo jako ostateczność opryskać chemią na jednoliścienne (czyli trawy).

Druga opcja to cierpliwie strzyc i... wykopywać. Perz nie lubi koszenia.

Przykro mi, tu na skróty nie da się pójść
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
natka098 22:27, 14 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Cierpliwie wyrywam, on się z pod ziemi pojawił, bo go nie było. Wyrywam go razem z kłączem ile się da, ale to mega mozolna praca. Oczyszczałam glebę z trawy, kłączy, nawet zaczełam myśleć czy tej ziemi nie przesiać.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Makusia 08:41, 15 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Wszyscy mówią o tym perzu, a ja nawet do końca ni jestem pewna, czy to to, o czym myślę i nazywam sobie perzem. Przecież muszę go mieć, bo ogród bez perzu, to hańba!
No to googluje już i są fotki jegomościa. Jaki on ładny
Mam plantację
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Constans 09:41, 15 wrz 2016


Dołączył: 02 wrz 2016
Posty: 735
Witam się kawowo
____________________
Ania Z motyką na słońce
natka098 10:07, 15 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Ta ogród bez perzu to nie ogród. Szczególnie młody ogród Śni mi się po nocach.
____________________
Natalia - Mój zakątek
natka098 11:48, 15 wrz 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Zrobiłam opryski trawnika na chwasty, które beszczelnie płożą się. Później walka z perzem dalej będzie, bo już ostatnia chwila żeby rośliny z doniczek po wysadzać.

Mam ponad 20 jeżówek, 25 trzmielin, 9 róż okrywowych, 12 żurawek, redbarona, z 10 hortensji, 4 rodki, z 20 wrzosów. Wszystko malutkie, większość z mojej rozsady.

Nie chcę tego dołować tylko wysadzić już na miejsce, chcę mieć z tego 2 rabaty.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies