Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole

Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole

AniMa 09:51, 22 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Dziewczyny, kociak się przystosowuje Wczoraj już bardziej ufny a jak dostał od eMa rybkę to przeszczęśliwy mruczał przez 10 minut i się łasił...

Ja do schroniska nie mogłabym pojechać...musiałabym wszystkie zwierzaki przygarnąć...poza tym straszyłabym je rycząc ze smutku, że im tak żle...
Nie toleruje ludzi, którzy biorą zwierze dla kaprysu a potem w bestialski sposób sie ich pozbywają...jak można być tak bezdusznym...
Troszkę dziwne tez dla mnie jest traktowanie zwierzaka lepiej niż dziecko...,ale tu przynajmniej krzywda się nie dzieje...
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
AniMa 09:53, 22 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Ogrodowo:
trawy powiązane już wszystkie...
jak trochę przeschnie, to jeszcze małe przesadzanie i zadolowanie kilku roslinek..
no i może jak dalej taka pogoda będzie to jeszcze gdzieś obrzeże zrobimy....)


Ide do Was
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
polinka 10:17, 22 lis 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
A ja przyszłam do Ciebie Mówisz, że jeszcze długo taka piękna pogoda ma się utrzymać?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
AniMa 11:21, 22 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Poli nie sprawdzałam, mam nadzieję, że maksymalnie do grudnia...tęsknię za białymi świętami a przynajmniej tak zmrożonymi jak ostatnio było

U mnie na razie cichutko, nawet planowanie w stanie uśpienia...ale O. i piny na bieżąco
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Wendy79 19:27, 22 lis 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
AniMa napisał(a)





Anglik czy Rosjanin?
Jeśli chodzi o drapanie, to przede wszystkim drapak i jak tylko widzicie, że drapie w niepożądanych miejscach, to upominacie ( ja mówię zdecydowane nie i palcem "Nu, nu") i pokazujecie, gdzie ma drapak i jak może sobie go podrapać.
Z kuwetą może być tak, że kot może nie lubić danego żwirku i trzeba szukać takiego, który mu podpasuje. Najlepiej, żeby na dzień dobry miał taki jak w domu rodzinnym. Pytanie też, jaką macie kuwetę: otwartą czy zamkniętą (tej drugiej może się na razie bać).
Ogólnie to malutkie dziecko i potrzebuje dużo miłości,cierpliwości i uwagi. Jednak jeśli nie chcecie w przyszłości z nim spać w łóżku, radzę go teraz tego nie uczyć

Koty to zdolniachy, wszystkiego Was szybko nauczy!!!

Piszę to ja: matka dwóch Dziewczyn ze Schroniska Loli i Lilki
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AniMa 07:57, 23 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Aguś nasz to bryt Lord w całej krasie, tylko z lekka jeszcze spanikowany Ale jest rozczulający, jak wszystkie maluchy zresztą...
Na razie drapie swoją podusię i drapaka, pazurki ma już skrócone.. Co do kuwety - ma otwartą i faktycznie pierwszy piasek mu nie pasował - wymmieniłam i juz wszystko jest ok
Do łózka go nie zamierzamy brać, ale na kolankach owszem siedzi i ogląda już telewizję
Dzisiaj rano trzymał się mojej nogi i razem ze mmną chodził...zagląda tez za eMem Ale i tak najwięcej siedza z nim dziewczyny i na zmianę, każda go zabawia

No kiedy tu iść na ogród, no???? W sumie coś bym jeszcze pogrzebała....zwłaszcza, że na nowym trawniku kret zaczął ryć....wrrrrrr!!!
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
AniMa 08:00, 23 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Z nieogrodowymch rzeczy, to wczoraj miałam pana od mebli...chcę zrobić szafę pod schody, do wiatrołapu i witrynke na kieliszki....Pan super, ale jak zobaczył moje meble kuchenne, to stwierdził, że wykonawca nie znał sie na lakierowaniu...No ja tez się nie znam i dla mnie było dobrze!!!! Oświecił mnie, że lakier musi odbijać jak lustro a u mnie niestety odbija jak krzywe zwierciadło....buuuuu
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
sylwik69 08:30, 23 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
My też mamy kotkę 8 tygodniową z ulicy...nigdy nie podejrzewałam że ja zżyje się tak z kotem i będę mieć go w domu.Jest u nas 2 tygodnie,pierwsze dni bardzo chorował,u weterynarza byłam codziennie,biegunki,wymioty,antybiotyki,kroplówki,odrobaczywianie.Wszystkiego się uczę...jest milusiński.Miał kilka wpadek,ale robi do kuwety.Nawet gotuję mu marchewkę z mięsem z kurczakai kąpię co tydzień,bo to polubił.Jest już jak członek rodziny!
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
AniMa 09:08, 23 lis 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Sylwia kąpiesz kota??? A taki brudny był, lekarz zalecił czy z jakiego powodu???? Nie wiedziałam, że można kota tak często kąpać i ogólnie, ze można????
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
lojalna_ 09:24, 23 lis 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Jak mały członek rodziny ? Zadowolony?
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies