Witam Cie Kasju.
Przez weekend nie uświadczycie Mnie na Ogrodowisku, bo siedzę na ogropolu. Ogłaszam, że już jest kostka, teraz zostało sam pole popoligonowe. Wiecie pewnie co mam na myśli. Zacieram ręce i po pracy rzucam sie w porządkowanie tych dziur, nasypów i całej reszty. Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu coś zaprezentuję
Teraz idę do Was nadrabiać zaległości
Dzisiaj będzie pospolite ruszenie moje,eMa i może starszej latorośli- będziemy zamiatać, potem ogarnę wykopki i może do zachodu się wyrobię ze zdjęciami (...chociaż może jak będzie ciemnawo to lepszy efekt wyjdzie?)
Asia a czytałam u Ciebie, że myślisz czym obsadzić skarpę - nie wiem czy się nadaje, czy ci się podoba, ale kocimiętka (podróbka lawendy)ładnie się rozrasta, ma fioletowe kffiatki i sama się wysiewa. Mam pełno małych sadzoneczek - już zaczęłam je z lekka tępić, bo wszędzie włażą...
Nie mam własnego kocurka (choć każda wiedźma powinna)ale w pobliżu mam 3... ani jeden tam nie zagląda, natomiast jeden jegomość fotel na tarasie sobie bardzo upodobał. Jeżeli zastaje mnie późną wieczorową porą na nim, to jest wyraźnie zdegustowany