Skopiowałam od Gosi Malkul, tak na wszelki wypadek:
"a notatnika mego:
https://zojalitwin.wordpress.com/2011/05/06/rdza-na-roslinach/
"Teraz o rdzy. Trawy ozdobne czasem są atakowane przez Rdzę źdźbłową lub Rdzę brunatną. Nie wiem na razie jakim środkiem z obrotu hobbystycznego to można załatwić, coś poszukam i się odezwę. Normalnie te Rdze zwalcza się substancjami aktywnymi: prepikonazolem i cyprokonazolem (razem wziętymi). W rolniczych środkach to: Menara 410 EC lub Chefara (to jest to samo). Artea ma słabsze działanie bo mniej w niej cyprokonazolu. Ale nie mają one rejestracji do stosowania w roślinach ozdobnych. W tej chwili nie mogę nic więcej poradzić. Ważne jest nawożenie traw. Słabiej odżywione łatwiej chorują. Najlepsze oczywiście nawozy naturalne. Można też zastosować saletrę amonową. Rdza pojawia się przeważnie latem przy bardzo suchym i gorącym przebiegu pogody.
Do zwalczania przystępujemy po zauważeniu pierwszych plam. Z początku lepiej usunąć listek czy kilka. Jeśli jednak przegapiliśmy początkowe objawy to praktycznie nie ma innej rady jak chemia. Oto wykaz w miarę skutecznych preparatów. Podaję tu wszystkie dostępne, także te w większych opakowaniach, bo uznałam, że ogródki wiejskie są nie mniej ważne, a do oprysku pól używa się środków w dużych opakowaniach.
Nazwa preparatu W stężeniu
Baymat Ultra 015 AE 400 gramowy aerozol
Amistar 250 SC 0,1 %
Bayleton 5 WP 0,2 %
Biochikol 020 PC 2,5 %
Bumper 250 EC 0,05 %
Discus 500 WG 0,03%
Folicur BT 225 EC 0,1 %
Folicur Multi 50 WG 0,1 %
Score 25 EC 0,05 %
Trzeba jednak wyraźnie stwierdzić, liści porażonych nie zmienimy na zdrowe. Chemia tylko spowoduje, że nowe liście nie będą porażone. Zatem w naszym interesie jest szybka reakcja na pierwsze objawy, bo tylko wówczas rośliny zachowają ładny wygląd przez cały czas.
Na koniec dodam, że rdza na drzewach i warzywach rozwija się dokładnie tak samo zatem reakcja z naszej strony powinna być taka sama"
