Ja myślałam, że jak powtykam kartoniki od roślin, to będzie ok
A one namokły, wypłowiały, podarły się... ale człowiek uczy się na błędach.
Zdjęcia fajna rzecz, ale większość z nas sadzi w zimnie, deszczu i weź tu jeszcze zdjęcia rób. Ale można porobić zdjęcia zanim się wsadzi i później dojść, co jest co?
Asia lepsze tabliczki plastikowe, ja też nie pamiętam co gdzie.Nieraz coś już rośnie i szukam po internecie co to jest i jaka odmiana. W różach na pewno nie będę wiedziała która gdzie, pamiętam tylko o Pomponelli i Chopinach.
Miałam dzisiaj iść na działkę, ale się zasmarkałam niesamowicie... choruję bardzo rzadko, raz na jakiś czas i teraz jest ten czas
Chyba sobie odpuszczę te działkowanie, bo łeb mi pęka...
Chyba jednak się przejdę, za dużo pracy mam, żeby chorować
Dziewczyny mam pytanie odnośnie ostrokrzewu piennego. Widziałam wczoraj w Obi piękne okazy. Czy ona pasował by do róż? Jak z jego utrzymaniem?
Na etykiecie miał napisane, że jest mrozoodporny do -30 st. Nazywa się Myrtifolia
Ja nigdy tego nie miałam, a ma takie ładne liście i te koraliki, a do tego ładnie wygląda w stroikach i bukietach.Czarujesz mnie i pewnie też się skuszę, bo warto to mieć w ogrodzie.