Asiu ależ musisz mieć radość patrząc na efekt swojej ciężkiej pracy od zeszłego roku! Świetnie u Ciebie wszystko wygląda!

Dziękuję Martuś, to prawda... cieszy mnie ten fakt ogromnie
Czekam z niecierpliwością na różyczki, bo troszkę smutno na rabatach
Bylinki jak się rozrosną i zakwitną też będzie inaczej. Na razie wspomagam się jednorocznymi

Asiu- zmiany spektakularne. Widać ogrom pracy i serca. Możesz być dumna, bo jest pięknie. Czyściutko, ze smakiem. Super.

Radziu2013 napisał(a)

Był las, nie było nas... a teraz nie ma lasu i jest pięknie i kwieciście

Pozdrawiam

Dziękuję

Kasik napisał(a)

Asiu- zmiany spektakularne. Widać ogrom pracy i serca. Możesz być dumna, bo jest pięknie. Czyściutko, ze smakiem. Super.

Kasiu, bardzo dziękuję Miło mi

Dzisiaj zerwałam pierwszego ogórka ze szklarni Mam fotkę, ale znowu komp nie czyta mi karty A taki ładny ten ogórek...

Piękne zmiany Asia po takich porównaniach nie ma opcji abyś nie była dumna z siebie Brawo TY!

Metamorfozy, ach wyszły super .
Bez ciężkiej pracy efekt pewnie byłby inny (albo wcale efektu by nie było)
A jak u ciebie róża China Girl? w zeszłym roku na nią polowałam, ale nie upolowałam może w tym roku u mnie zagoszczą. Będę u ciebie ją podglądać

Gosieńko, China Girl na razie jeszcze w pączkach Nie mogę się doczekać aż zakwitnie wśród lawendy
Jak zakwitnie, z pewnością wstawię fotki, więc wpadaj na kawkę

Też jestem ciekawa Twoich różyczek!