Toszka
15:37, 13 lip 2017
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Minął roczek, a ty już nie raczkujesz, a samodzielnie biegasz
Tak, jak od fytoftorozy. Podlewasz roslinę. Tu nie ma co pryskać, bo problem w korzeniach jest. Będzie dobrze. Zobaczysz sama. Moze nie na drugi dzień,ale dość szybko zbiorą się. Pamiętaj o ukorzeniaczu, bo przed jesienią trzeba popędzić buksy. Niczym innym nie nawoź. Co najwyżej co 5-7 dni PW lub OC opryskuj do jesieni(gdybyś się zawzięła
)

Tak, jak od fytoftorozy. Podlewasz roslinę. Tu nie ma co pryskać, bo problem w korzeniach jest. Będzie dobrze. Zobaczysz sama. Moze nie na drugi dzień,ale dość szybko zbiorą się. Pamiętaj o ukorzeniaczu, bo przed jesienią trzeba popędzić buksy. Niczym innym nie nawoź. Co najwyżej co 5-7 dni PW lub OC opryskuj do jesieni(gdybyś się zawzięła

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)