Zaczął się sezon i zaczęło się wymyślanie A to wszystko przez słabo rosnące różaneczniki. Pewnie za niedługi czas będę musiała je przesadzić i planuję im nowe lokum
I teraz mam dylemat Oto ta rabata






I teraz tak... z lewej strony rośnie hortensja Magical Moonlight i następnie rododendrony. W miejsce różaneczników chcę wsadzić jakieś niższe hortensje 3 sztuki, żeby za bardzo nie zasłaniały trzmielin.
Chodzi mi po głowie, żeby przesadzić tą hortensję, która już rośnie. W jej miejsce marzy mi się magnolia Genie i do niej wspomniane wcześniej niższe hortensje.
Co o tym myślicie? Doradzicie coś? Zostawiać tą hortensję czy kupić magnolię?

Tak z dalszej perspektywy

Powiedzenie "w gorącej wodzie kąpana" mnie nie dotyczy. Raczej we wrzątku hehehe... Zamówiłam już hortensje

Niższe hortki to np Bobo A jakie Asiu Ty zamówiłaś?
Moim zdaniem magnolia kolumnowa fajnie będzie wyglądać na tle rogu domku
A gdzie przesadzisz Magical Moonlight?

Aniu aż tak niskich nie chcę. Zamówiłam Sundae Fraise One rosną do metra.
Hortensję wsadzę na trawnik, bo nie mam gdzie. Wyrzucę różanecznik, który rośnie właśnie na trawniku. Jest w bardzo, bardzo opłakanym stanie i właśnie w jego miejsce. Z czasem może coś mi wypadnie na wielkiej rabacie, to przesadzę z trawnika.

Asiu swoje hortensje Magical Moonligh zamawiałaś stacjonarnie czy wysyłkowo? Jak wysyłkowo, to poproszę o namiary, szukam pewnego sklepu

Aniu zamawiałam przez internet na allegro, ale namiarów nie mam Historia zamówień wygasła, a ja nie zapisałam sobie danych sprzedającego.

asiak napisał(a)

A jakie Ty masz Aniu?

A ja mam od Ani/Kociejmamy proporcję po 5 ml tych preparatów na 1,5 litra wody. Już u niej w wątku padła konkluzja, że wszyscy mają przepis Bogdzi, a każdy jest inny.

Pamiętam, że już chyba była planowana magnolia na to miejsce, w którym teraz rośnie Magical Moonlight. Moim zdaniem magnolia będzie tam bardzo dobrze pasowała.

Aniu u Bogdzi w ostatnich postach są podane ilości nawozów.
Magnolia miała być a początku, zgadza się. Tylko wtedy chciałam ją wepchnąć razem z tą hortensją
W tej chwili domek nie do końca tak wygląda, ponieważ mąż z tyłu (za hortensją) zrobił mi takie ogrodzenie jak mam przy kompostowniku. Tam jest miejsce na taczkę, bo nie mieliśmy gdzie jej trzymać. Magnolia miałaby być na tle tej zabudowy.
W domu zobaczę czy mam fotkę, jak coś to wstawię, a jak nie to jutro zrobię, bo dzisiaj wolne od działki

Asiu pamiętaj, żeby torfu kwaśnego nie kupować w marketach tylko jakiś lepszy w ogrodniczym. Często okazuje się, że torf pomimo opisu wcale nie jest kwaśny i potem są kłopoty z rodkami.
Ten Twój najbiedniejszy rodek wcale nie jest w takim fatalnym stanie - odratujesz go . Moje też czasami wiosną mają lekką chlorozę ale nawozy dolistne błyskawicznie poprawiają ich kondycję .