asiak napisał(a)

Zapewne masz rację, że przez noc wszystko urosło Deszcz potrzebny bardzo

U mnie też sucho.
Też ganiam i podlewam to co świeżo posadzone
Pozdrawiam Asiu

anabuko1 napisał(a)

U mnie też sucho.
Też ganiam i podlewam to co świeżo posadzone
Pozdrawiam Asiu

Pozdrawiam również

Dzisiaj śmigam na działeczkę, ale dopiero po południu. Przed południem inne obowiązki
Dzisiaj w planach ponowne pryskanie różaneczników, kończenie cięcia żywopłotu, potnę chyba całą resztę i będę mieć z głowy. Jak starczy czasu, zacznę czyścić szmaragdy. Moje i chyba nie tylko, ulubione zajęcie hehehe. Ale trzeba zrobić
Pogoda sprzyja, co cieszy mnie ogromnie
Dobrego dnia dla wszystkich

Woda już bardzo potrzebna.... u mnie wczoraj już się pojawiła, a że teren duży (ponad 1000 działek) to ciśnienie słabe i podlewanie takie sobie

Miłej pracy, szczególnie przy tujach .

Nie przepracuj się z tym czyszczeniem tuj, dla mnie jedno z mniej przyjemnych zajęć w ogrodzie.

Ja czyściłam jesienią i z radością odkryłam, że teraz w zasadzie nie muszę

Czasu na czyszczenie tuj zabrakło Na razie przycięty tylko żywopłot. Pozostałe pojedyncze egzemplarze czekają na cięcie. Posprzątałam po cięciu. Nie lubię tego robić, bo wszystko spada na budzące się roślinki i sprzątanie utrudnione.
Rododendrony dostały swoją porcję miksturki
Wsadziłam nowo kupionego ciemiernika. Zwlekałam z sadzeniem, bo oczywiście nie wiedziałam gdzie go utknąć
Za chwilkę zakwitną tulipanki Exotic, hiacynty no i magnolie już prawie, prawie...
Jako ciekawostka wychodzą mi lilie orientalne, które potraktowałam jako jednoroczne

mrokasia napisał(a)

Miłej pracy, szczególnie przy tujach .

Hehehehe... dziękuję, ale to dopiero na dniach. Jak znam życie, będę odwlekać

SlonecznyOgrod napisał(a)

Nie przepracuj się z tym czyszczeniem tuj, dla mnie jedno z mniej przyjemnych zajęć w ogrodzie.

To tak jak dla mnie Daria
Nie lubię ciąć żywopłotu i innych oraz czyścić tuj. To chyba najgorsze zajęcie na działce