Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Johanka77 10:35, 27 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
O tak! I najtrudniejsza chyba
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Makusia 20:53, 27 sie 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Trawostan pierwsza klasa! Mucha nie siada!
Kochana mnie się powinno trzymać w domu jeśli chodzi o cebulki...stan uległ znacznemu powiększeniu od ostatniego zdjęcia

Toszka- mam wrażenie, że moje wrzosy, które pięknie zakwitły na okularowej jakby brązowe się robią (nie wszystkie i głównie kwiatki, ale i igiełki)- to normalne, bo przekwitają, czy kur...! padają zwyczajnie..?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 22:02, 27 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Toszka napisał(a)
To tylko was moje Drogie uświadomię, że trawnik to najdroższa rabata w utrzymaniu - nawadnianie, koszenie, aeracja, wertykulacja, odchwaszczanie, dosiewanie, nawożenie... i tak w kółko min. 100lat


Słynny angielski przepis na cudowny trawnik.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Johanka77 23:26, 27 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
My tu pitu pitu o trawniku, a ja tymczasem pod osłoną nocy takie przepisy uskuteczniam
Brzoskwoniówka będzie. Sąsiad dał mi ponad dwa kilo brzoskwiń.
Póki co kilo cukru dostały. Jak puszczą trochę soku, to dam im pół litra wódki i pół litra spirytusu. Tak to wymyśliłam
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Toszka 00:23, 28 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jeśli uda się oddzielić cukier, zrobić syrop i od razu zalać brzoskwinie syropem i alkoholem. Warto dodać trochę soku z cytryny, lub lepiej z limonki - podkręca smak.

W listopadzie/grudniu oddzielasz owoce. Mozna ponownie zalać je wódką. Nalewka czym dłuzej stoi tym lepsza.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 00:24, 28 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Makusia napisał(a)
Trawostan pierwsza klasa! Mucha nie siada!
Kochana mnie się powinno trzymać w domu jeśli chodzi o cebulki...stan uległ znacznemu powiększeniu od ostatniego zdjęcia

Toszka- mam wrażenie, że moje wrzosy, które pięknie zakwitły na okularowej jakby brązowe się robią (nie wszystkie i głównie kwiatki, ale i igiełki)- to normalne, bo przekwitają, czy kur...! padają zwyczajnie..?


A bryły korzeniowe przed sadzeniem rozerwałaś tak jak rodkom, czy wsadziłaś prosto z doniczki?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
sylwik69 08:50, 28 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Brzoskwiniówki jeszcze nie próbowałam ale nalewkę z pigwy polecam!Fajny sąsiad!
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Makusia 09:29, 28 sie 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
To było za czasów mojej eS...różnie mogło być, ale obawiam się najgorszego...Co robić? One już są nie do uratowania? Kupić nowe? Rozkopać?

Co do nalewki- zrobiłam ziołowa wg Twojego przepisu. Jaki ona ma mieć kolor docelowy? Jak zioła taplały się w spirytusie kolor był intensywnie zielony- jak wielkanocny barwnik do jak. Po zalaniu syropem kolor zrobił się...bury i mimo przesączania trzy razy przez gaze jest jakiś osad- unoszą się farfocle..
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Toszka 09:39, 28 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Niestety, utrzymanie zielonego koloru jest niezmiernie trudne, bo w kontakcie ze światłem chlorofil ulega rozpadowi. Smaku to nie zmienia Trzeba by w ciemnych butelkach trzymać i filtrować po ciemku

Do filtrowania polecam lejek + filtr do kawy.
Osady są normalne i czym dłużej nalewka stoi tym osady opadają na dno.

Wrzosy wykop na próbę i sprawdź jak wygląda bryła korzeniowa. Przypuszczam, że jak doniczka i torf suchy jest w środku. Traktuj to jak lekcję poglądową
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Makusia 09:52, 28 sie 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Uff! Przynajmniej nalewka jest ok...
Jak już wykopie i okaże się, że bryła nadal jakby była w doniczce...to co?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies