Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

natka098 16:42, 28 sie 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
No już się wystraszyłam, że wrzosowisko chcesz zażwirować
____________________
Natalia - Mój zakątek
Gruszka_na_w... 21:15, 28 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
A co to za jałowce? Pamiętasz nazwę?
Nie widać dobrze na zdjęciu, to się dopytam. Po ile masz sztuk wrzosów jednej odmiany? I co to są te zielone kulki obok wrzosów?
Spróbuj jeszcze zrobić zdjęcie tej rabaty od strony, z której będziesz na nią najczęściej patrzyła.
PS. Przyszło mi do głowy, że można tam wpleść pionowy akcent w postaci berberysu. (tylko nie żółtolistny, bo go przypali). Berberysy dają jesienią piękny kolor (Red Pillar, "Golden Rocket", "Helmond Pillar", "Powwow".

Może Cię natchnie to zdjęcie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1361-berberys-berberis
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
chagall 21:51, 28 sie 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 435
Zachęciłaś mnie brzoskwiniówką i dzisiaj popełniliśmy dżemiki borówkowe.
A wrzosowisko też za mną chodzi od jakiegoś czasu. Chciałabym posadzić je pod świerkami, ale nie wiem, czy dadzą tam radę. Podobno świerki to straszne pijusy
____________________
Ania - Atacama pod lasem
Toszka 21:56, 28 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Pomimo pozorów po ukorzenieniu, czyli po roku wrzosy nie potrzebują wilgoci. Przynajmniej moje Rosną w ekstremalnych warunkach, na rabacie mocno podniesionej, na patelni, bez nawadniania. Rosną tak 6 i 7 lat.
Pierwszy sezon, dopóki się nie ukorzenią podlewam jak jest bardzo sucho.
Najważniejsze by rozerwać bryłę korzeniową, wydłubać max. torfu z korzeni. Musi być słonecznie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Johanka77 23:05, 28 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
A co to za jałowce? Pamiętasz nazwę?
Nie widać dobrze na zdjęciu, to się dopytam. Po ile masz sztuk wrzosów jednej odmiany? I co to są te zielone kulki obok wrzosów?
Spróbuj jeszcze zrobić zdjęcie tej rabaty od strony, z której będziesz na nią najczęściej patrzyła.

Haniu,

jałowce to Golden Carpet, a ten drugi srebrny to muszę sprawdzić. Nie pamiętam już. Jakiś chyba Blue był
Wrzosy mam po 8-6-4. Generalnie będę miała pewnie tak po 9-12 z każdego rodzaju, ale muszę dokupić braki.
Zielone kulki to dwie tuje Teddy Bear - to te ciemniejsze. A jaśniejsze kulki to świerki alberta globe.

Jutro sfotografuję skarpę od mojej strony. Jest tam jeszcze ognik oraz turzyca palmowa, którą musiałam ostrzyc i teraz odżywa na nowo. Ale chciała bym tam jeszcze jakąś spektakularną, wysoką trawę. Czyki pewnie miskanta albo molinię

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 23:09, 28 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Toszka napisał(a)
Pomimo pozorów po ukorzenieniu, czyli po roku wrzosy nie potrzebują wilgoci. Przynajmniej moje Rosną w ekstremalnych warunkach, na rabacie mocno podniesionej, na patelni, bez nawadniania. Rosną tak 6 i 7 lat.
Pierwszy sezon, dopóki się nie ukorzenią podlewam jak jest bardzo sucho.
Najważniejsze by rozerwać bryłę korzeniową, wydłubać max. torfu z korzeni. Musi być słonecznie.


Toszko, za Twoją radą namoczyłam i rozbabrałam dziś te wszystnie korzenie. Tak, jakbym ciasto lepiła. Czułam się, jak dziecko, co mu mama pozwoliła do piaskownicy wodę wziąć

Na tej skarpie mają nawadnianie. Mam nadzieję, że nie zaszkodzi im to zbytnio
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Toszka 23:38, 28 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z tym nawadnianiem wrzosów to też miałam dylemat dopóki podczas jazdy pociągiem, na dłuuuugiej trasie, w okolicach Opoczna dojrzałam wrzosy rosnące na piachu na torach i przy nich. To było olśnienie jak żarówka halogenowa nocą
Ważne by miały kwaśną ziemię, z siarką i korą, z domieszką piasku.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Johanka77 23:53, 28 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Mają piasek, dodrzuciłam trochę torfu kwaśnego i pójdzie na wierzch kora. Tylko chyba wyłożę gazetami zamiast włókniną.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
anbu 09:09, 29 sie 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Makusia napisał(a)
Ja bym się nad jałowcami nie litowała. Ale ja jałowce posyłam do jałowcowego nieba, więc nie jestem obiektywna


He he to ja tak jak Marta Uśmiercam wszystkie jałowce, już z 6 płożących uśmierciłam. Wczesną wiosną poszły do jałowcowego nieba
Zostały jeszcze trzy sztuki, podobno jakieś szlachetne, niebieskie. Czaję się na nie i czaję ale eM pilnuje jak oka w głowie Nawet zadaje wścibskie pytania czy już wiem gdzie je posadzimy
____________________
Ania Ogród Ani :)
Johanka77 10:08, 29 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
No to ja mam tak z tujami. Rdzennie nienawidzę
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies