Karola u mnie też w warzywach woda trochę stoi, a truskawki gniją

.
Miałam nadzieję, że te deszcze minął, ale lało wczoraj, lało dziś rano, teraz spokój.
Tosiu ciągle brrr, niestety
Nie ma się czym pochwalić ładnym kwitnącym przy tej pogodzie. Może jedynie petunie, które są schowane pod daszek... i to nie wszystkie. Te biało czarne które wyobrażałam sobie jako wielką czarno białą kulę są zniszczone przez deszcz nie wiem czy coś z nich będzie.
no cóż , daję co mam
za hostą widać moje sadzonki hortensji Limelight ukorzenione rok temu, muszę gdzieś je przesadzić
i tu też
piwonie już się poddały