Wstawiam zdjęcia. Patrząc na dom z przodu jest to lewa strona. Zaczynam od bramy do samego garażu. Z pewnościa trzeba tu coś pozmieniać.Po kolei tak to idzie:
Na razie jest brzydko, ale dużo się też zmieniło. Nie wiem gdzie zabrać tą kostkę stąd. Jakaś szyna z tyłu jeszcze leży. U tych sąsiadów nie dbają za bardzo. Może dać bluszcz na siatkę czy zagęścić tujami?
Przeszkadzają mi jeszcze te świerki przed garażem, zbyt duże już.
Kształt na rysunku bocznych rabat ma się tak (mniej wiecej):
Na obrzeżu rabat planuję bukszpanowe obwódki i kulki, troche trzmieliny. Właściwie to juz co nieco posadziłam, ale to małe ukorzenione sadzoneczki to nie widac efektu.
Jeszcze wstawię zdjęcie hortensji, jak ładnie zaczyna kwitnąć, a w okresie jej właściwego kwitnienia miała 3 kwiaty. Nawoziłam ją nawozem Hortensja niebieska i chyba to ją pobudziło do tworzenia pąków na jednorocznych gałązkach. Niestety niebieska nie jest.
Justi ja bym obsadziła płot bluszczem. Moja mama tak ma zrobione. Na tle bluszczy fajnie odetną się tuje, będzie ładnie. Jak chcesz to wyślę Ci sadzonki, bo u rodziców trzeba zrobić podstrzyżyny.
Właśnie rozważam ten bluszcz.
Bluszczu trochę mam. A jaki ma Twoja mama, może jakiś taki "wielkoliściowy"? Kupiłam na wiosnę taki fajny w biedronce, niestety tylko 1 sadzonkę, bo jakos nie miałam pomysłu jeszcze na niego. Liście ma duże, lśniące, a młode jasne listeczki pięknie się odróżniają od ciemnej zieleni. Jak będzie w tym roku to nakupię więcej. Mam też możliwość nacięcia i przywiezienia sadzonek z Belgii, tam też mają ładne.
Jak się zdecyduję i będę potrzebować to dam znać. Dziękuję Elu, że o mnie pomyślałaś.