Hmm, ja dotychczas wykopywałam...ale w tym roku może część zostawię na próbę.
Z wczesnych tulipanów co roku kwitną mi Concerto i te mam zamiar dokupić.
Wzbraniałam się przed czerwonymi i pomarańczowymi ale od zeszłego roku jakoś tak wyszło, że mam ich trochę więcej
Z niektórymi odmianami prawie bym się pożegnała, bo w trzecim roku uraczyły mnie kilkoma kwiatami (Red Riding Hood i Happy Generation) ale teraz znowu szykuje się kwitnienie na maxa. Może tak mają, że czasem robią sobie przerwę?

Angela pięknie Ci wszystko rusza ….co do tulipanów -to ja też nie zamierzam wykopywać i wkopywać …..dlatego jak będziesz mieć listę sprawdzonych wieloletnio kwitnących to bardzo poproszę o podpowiedz

wow! u Ciebie naprawdę zaawansowane wszystko! U mnie anabelki mają tylko nabrzmiałe pąki, o ML nie mówię, bo mi ledwo zipie odkąd mam.. Ale daleko w tyle moja wiosna do Twojej

HAHAHA,dobre

Hahaha... dobre.

Pięknie bujnęło zielenią.

Ale u Ciebie wszystko ładnie ruszyło coś cudownego!
A takie coś by mi się przydało na pana męża jak ma pod opieką wyłączną dziewczynki... Mogłabym sobie ryć i do następnego dnia