Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na zielonej... trawce :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Na zielonej... trawce :)

AngelikaX 10:28, 15 kwi 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
AnnaCh napisał(a)
No właśnie nie mam tam za dużo miejsca na głębokość. Że Ty masz gęsto, to czytałam jak Johance odpisywałaś i stąd mnie naszło, zrobić taką gęstwinę u mnie Właśnie o takie super porady mi chodziło, posadzę blisko brzegu rabaty i gumkami je podwieszę Super pomysł, dzięki


Ja już tyle patentów testowałam na tych moich anabellach
czarna guma (2cm) jest the best i bardzo ale to bardzo dyskretna

Cieszę się, że pomogłam
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:52, 15 kwi 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
A_gawa napisał(a)
Angeliko, w jaki sposób zakładałaś rabatę żwirkową? Ciągle się głowię jak wykonać, żeby później nie płakać.


Cuda masz takie! Oj! Trzzymajcie mnie. U mnie piach i syzyfowa praca, ale dam radę.


Ogrodnictwo wymaga mega pokładów cierpliwości, nauczyłam się tego przez te 6 lat.. a była takim trzpiotem co chce już od razu... dziś nawet przez głowę mi ne przechodzi aby robić pół ogrodu na raz... nawet w pracach pielęgnacyjnych robię stopniowo, powoli, no bo kto mnie goni to pasja jest, ma dawać przyjemność, a nie poczucie obowiązku, które kołacze z tyłu głowy, że coś muszę...

To tyle wstępu

a dalej to nie pocieszę Cię, bo nie wiadomo jakbyś się nie starała to i tak trzeba będzie w tym żwirku dłubać któryś raz... bo coś nie przetrwa, bo Ci się koncepcja zmieni mimo iż na dziś jesteś czegoś na 100% pewna lub po prostu dodasz jakieś wypełniacze po czasie, bo coś brakuje czy podzielisz cos co przyda się w innej części ogrodu
U mnie każda ale to każda rabata żwirkowa była przerabiana, zmieniana, dodawane były byliny, cebulowe itd teraz np. bedę dodawać część gracilimusów przy bryle domu, z tych co mam do dzielenia, poprzedni rok dodawałam nadwyżkę beatlesów

Ale żeby nie było, że nic nie pomogę napiszę czym bym się kierowała z dzisiejszym doświadczeniem przy zakładaniu rabat x lat temu, aby zaoszczędzić sobie w połowie tych prac

* ograniczona ilość gatunkowa na rabacie
* powtarzalność jednego gatunku na rabacie w conajmniej kilku egzemplarzach
* koniecznie zimozieloność tym bardziej jeśli to rabata frontowa
* nawiązując do punktu powyższego zobrazowanie sobie w głowie rabaty w poszczególnych porach roku
* do powyższego użycie roślin wpływających na zmienność rabaty w poszczególnych porach roku
* zmiękczacze typu trawy, turzyce
* określenie kolorystyki i trzymanie się tego postanowienia
* trójwymiarowość - tworzenie pięter
* no i ogólnie jakieś pojęcie jak dana roślina będzie wyglądać za rok, 2 czy 5 lat - w sensie czy gabarytowo wkomponuje się w dane miejsce

to chyba tyle co mi do głowy przyszło



____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:58, 15 kwi 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
amatorodniczka napisał(a)
Piękne masz te Twoje emperiory Ja mam tulipany pierwszy sezon w moim ogrodzie, ale nie wiem czy ich nie będę wysadzać jak przekwitną.. bo grasuje niedaleko tulipanków nornica, raz ją przyłapałam jak robiła zapasy i chowała do nory..




Czekam na szał tulipanowy - pozostałe w blokach startowych - teraz się ochłodziło to i przystopowały
Pierwszy sezon pamiętam ile radości dawały.... teraz jakby mniej, co nie znaczy, że nie cieszą ale ja nie wysadzam, bo zwyczajnie mi się nie chce, w związku z czym liczę się, że coś nie zakwitnie lub kwiaty będą mniejsze... poza tym wiele mnie zawiodło, właśnie przez jednoroczne kwitnienie ;/ nornice na szczęście nie pustoszą mi... tfu... tfu...
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:59, 15 kwi 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Johanka77 napisał(a)
Cześć! U mnie emperorki na carexowisku też już ku schyłkowi.
Ale pod tarasem sadziłam. dopiero w marcu i jeszcze w pąkach.


Ślicznie jak zawsze



No co Ty piszesz, aż jestem ciekawa wielkości kwiatów tych marcowo wsadzanych daj cynka jak wypadają w porównaniu

Dzięki
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
oliwka1234 11:14, 15 kwi 2020

Dołączył: 13 maj 2018
Posty: 8
Piekny ogrod!!! czy mozesz zdradzic jakiej firmy masz oswietlenie chodzi mi o kule ogrodowe
pozdrawiam
wronada 12:11, 15 kwi 2020


Dołączył: 15 lis 2011
Posty: 168
AngelikaX napisał(a)


Ogrodnictwo wymaga mega pokładów cierpliwości, nauczyłam się tego przez te 6 lat.. a była takim trzpiotem co chce już od razu... dziś nawet przez głowę mi ne przechodzi aby robić pół ogrodu na raz... nawet w pracach pielęgnacyjnych robię stopniowo, powoli, no bo kto mnie goni to pasja jest, ma dawać przyjemność, a nie poczucie obowiązku, które kołacze z tyłu głowy, że coś muszę...

To tyle wstępu

a dalej to nie pocieszę Cię, bo nie wiadomo jakbyś się nie starała to i tak trzeba będzie w tym żwirku dłubać któryś raz... bo coś nie przetrwa, bo Ci się koncepcja zmieni mimo iż na dziś jesteś czegoś na 100% pewna lub po prostu dodasz jakieś wypełniacze po czasie, bo coś brakuje czy podzielisz cos co przyda się w innej części ogrodu
U mnie każda ale to każda rabata żwirkowa była przerabiana, zmieniana, dodawane były byliny, cebulowe itd teraz np. bedę dodawać część gracilimusów przy bryle domu, z tych co mam do dzielenia, poprzedni rok dodawałam nadwyżkę beatlesów

Ale żeby nie było, że nic nie pomogę napiszę czym bym się kierowała z dzisiejszym doświadczeniem przy zakładaniu rabat x lat temu, aby zaoszczędzić sobie w połowie tych prac

* ograniczona ilość gatunkowa na rabacie
* powtarzalność jednego gatunku na rabacie w conajmniej kilku egzemplarzach
* koniecznie zimozieloność tym bardziej jeśli to rabata frontowa
* nawiązując do punktu powyższego zobrazowanie sobie w głowie rabaty w poszczególnych porach roku
* do powyższego użycie roślin wpływających na zmienność rabaty w poszczególnych porach roku
* zmiękczacze typu trawy, turzyce
* określenie kolorystyki i trzymanie się tego postanowienia
* trójwymiarowość - tworzenie pięter
* no i ogólnie jakieś pojęcie jak dana roślina będzie wyglądać za rok, 2 czy 5 lat - w sensie czy gabarytowo wkomponuje się w dane miejsce

to chyba tyle co mi do głowy przyszło

całkowicie się z Tobą zgadzam.
Ogrodnictwo to pasja i wielka przyjemność.
Zapisałam sobie Twoje wskazówki.
U mnie często jednak pasja bierze górę nad rozsądkiem. Gromadzę rośliny, które potem nie wiem gdzie posadzić, pomimo iż mój ogród ma już bardzo dużo lat, ciągle go zmieniam.

____________________
Danusia - Mój ogród ciągle w budowie
malgol 13:32, 15 kwi 2020


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Jeju, Angela, jak pięknie już u Ciebie Wiedziałam gdzie przyjść ,żeby wiosną oczy nacieszyc
Ale przyszłam tez po radę...masz w szarościach archtekture ogrodową...czy pamiętasz może jaką farbą malowałaś elementy drewniane? jaki numer? Szukam ładnej szarości na drewniane elementy ,ale chcę w necie kupić a wiadomo jak to z kolorami na monitorze
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
A_gawa 14:33, 15 kwi 2020


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1467
Angeliko, bardzo mnie wzruszyłaś swoją obszerną odpowiedzią...

U Ciebie jest tak przyjaźnie i ciepło - i choć Twój ogród jest doskonały i należysz do elity Ogrodowiska, to odpowiadasz każdemu, niezależnie od tego czy jego ogród jest mercedesem na tym forum czy malutkim fiacikiem 126p. Z każdym z nas się liczysz i nie czuć u Ciebie dzielenia ludzi na tych z lepszym i gorszym ogródkiem.



Bardzo Ci za to dziękuję.
____________________
Agnieszka - W cieniu uśmiechniętego anioła
malgol 15:06, 15 kwi 2020


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
AngelikaX napisał(a)


Angelika, powiedz mi proszę czy dzieliłaś już kiedyś swoje żurawki Zipper? Z tego co czytam one są z natury niewielkie a widzę ,że u Ciebie piękne, duże kępyCo robisz z nadmiarem?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Kokesz 15:47, 15 kwi 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
malgol napisał(a)


Angelika, powiedz mi proszę czy dzieliłaś już kiedyś swoje żurawki Zipper? Z tego co czytam one są z natury niewielkie a widzę ,że u Ciebie piękne, duże kępyCo robisz z nadmiarem?


Podpiszę się po tym pytaniem
Co robisz z nadmiarem?
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies