Znalazłam, zaznaczam i pozdrawiam!

Marta, jesteś Niesamowita. Chciałam napisać do dużymi literami, ale na tym forum nie wolno tego robić. Faktycznie jesteś Dobrym Duchem tego miejsca. Wpadasz ostatnio od czasu do czasu na Ogrodowisko, ogarniasz mnóstwo wątków, ale najważniejsze: dla każdego, kto tego potrzebuje masz mnóstwo dobrych rad, ciepłych i pozytywnych słów. Niejedna osoba po Twoich wpisach na nowo w siebie wierzy i motywuje do działania. Robisz to mimo, że jak można się domyślać z Twoich wpisów, sama borykasz się z rzeczywistością. Muszę koniecznie porozmawiać z Twoim Aniołem Stróźem.

Zielona napisał(a)

Znalazłam, zaznaczam i pozdrawiam!

Jak Ty to zrobilaś? Dziękuję. Przyznam, że bardzo chciałabym zajrzeć w Twoje notatki. Jak to robiłaś, a może dalej robisz, zakładając swój wyjątkowy ogród. . Wierzę, że kiedyś to będzie możliwe.

Każdy "młody" ogrodnik ma problem z zaplanowaniem co i jak, a ogrodowisko pełne pomysłów i zdjęć dodatkowo to potęguje, bo te wszystkie piękne obrazy migają i kuszą.

Będę podglądać poczynania i czekam na fakieś fotki

Witaj Natalia i znów prawdziwe słowa. Mnóstwo, już po 6 latach istnienia Ogrodowiska jest na nim zdjęć, tajemniczych obrazów, wyjątkowych pomysłów, ulubionych roślin, ich połączeń, sposobu ich pielegnacji. Jest ich tak dużo, że trudno już w tym się odnaleźć. Jestem na początku drogi. Zastanawiałam się czy założyć wątek w którym będę się dzielić moimi rozterkami. Ale ciągle mam wątpliwości. Na wszystkie pytania, które sobie zadaję, znajduję na forum odpowiedzi. I te odpowiedzi bardzo często się różnią. Czyli tak naprawdę i tak muszę ostateczną decyzję podjąć sama. Oczywiście chciałabym spróbować pokazać z czym się borykam. Ale wtedy... Może innym razem to wyjaśnię. Pozdrawiam

TeresaK napisał(a)

Sylwia rozumiem, że to jest sposób na skatologowanie swoich roślin. A jak radzisz sobie z pracami w ogrodzie ? Na Ogrodowisku znalazłam artykuły typu, co robimy w styczniu, lutym, marcu.... grudniu. Ale wydaje mi się, że trzeba je dla własnych potrzeb "przetłumaczyć" na: co ja mam do zrobienia w danym miesiącu. Pomyślałam, że założę notatnik i wg miesięcy wpiszę co zrobić muszę, albo powinnam w swoim ogrodzie. W Twoim wątku dużo się dzieje

Nie tylko swoich,ale to służy mi do zapisywania roślin które mnie interesują lub problemów o których czytam na forum.Mam ksiązkę Danusi,także kalendarz ogrodniczy gdzie wszystko jest opisane miesiącami,ale chyba działam nieco instyktownie w ogrodzie.Jeśli czegoś nie wiem pytam lub szukam w internecie.Narazie nie można tego nazwać ogrodem ale próbuję coś stworzyć,jakiś plan i wyobrażenie tego co ma być już mam.Zyczę Ci powodzeniapamiętaj to ma być twój ogród i twoja przestrzeń!

Parę dni temu w komputerze zrobiłam sobie swój kalendarz. Oczywiście wykorzystałem wszystkie informacje, które tutaj znalazłam. Ale wybrałam te, które na dzień dzisiejszy dotyczą mojego ogrodu. W miarę jak będzie przybywać roślin, będę odpowiednio dodawać potrzebne informacje. Np. Nie było w moim kalendarzu nic o róźach. Mało też o nich na ten moment wiem.Tylko tyle, że są trudne w uprawie. Przeczytałam, że trzeba je okrywać na zimę. Wiesz, ile różnych informacji znalazłam na Ogrodowisku na ten temat... Ale w swoim kalendarzu zaznaczyłam, że muszę w listopadzie zabezpieczyć moją Eden Rose . Dziękuję Sylwia... wierzę, że powstanie mój Ogród, już się cieszę jego namiastkę. Pozdrawiam

Pomyślałam, że mimo wszystko najbardziej lubimy pismo obrazkowe. Na początek pokaże co ja próbuję ogarnąć. Ogarniam od kwietnia br. Tak było:

A do września udało mi się tyle zrobić:

No i jeszcze raz miłorząb, który nie zawiódł mnie. Miał przepiękny kolor.

Piękne płyty na tarasie!co to takiego? a miłorzęba trzeba wyprostować,dać mu dłuższą podporę,wydaje mi się,że się przekrzywia.W oddali widać brzózki,teren już zagospodarowany,teraz poplanować a wiosna do boju

Oczywiście spojrzę na miłorząb. Oko obiektywu widzi najlepiej. Byłam przekonana, że jest prosty. To prawda, wiosna bedzie pracowita. A płyta na tarasie to slavia