Cześć, Teresko!
Przeczytałam i wystraszyłam się, że na tych zapisach, notatkach to Ty utkniesz na dobre, ale jak zobaczyłam brzozową, to pomyślałam, spoko, da radę

Nie boisz się tylko, czy ktoś Ci kiedyś za cudną brzozową ograniczy przestrzeń i wybuduje coś, na co nie będziesz miała ochoty patrzeć?
Co do notatek, ja tylko mam zapisane przepisy na różne wywary czy gnojówki roślinne. I notuję nazwy odmian drzew, krzewów czy bylin, które szczególnie wpadają mi w oko. Resztę szybciej wyszukać w necie, niż notować. To moje zdanie. W ten sposób dociera się też do nowych informacji.
Nie matrw się za wiele wiedzą teoretyczną, to tak jak ze studiami - zostaje na przyszłość w głowie to, co się potrzebuje.
Aha, zanotowałaś, ze Eden Rose zabezpieczyć w listopadzie. Ale jak będzie temperatura ciągle na plusie, to tego nie rób. Danusia zawsze powtarza, żeby kopczykować róże, gdy temperatura ustabilizuje sie na -5 w dzień.
Pokaż więcej zdjęć

Pewnie masz coś jeszcze ładnego w zanadrzu