makadamia napisał(a)

Jedna rada na to wszystko: zacząć pracować w ogródku, a wiedza stopniowo sama wejdzie do głowy i zapiski nie będą potrzebne

Zaczęłam pracować w ogródku, wiedzę mam coraz większą (oczywiście, wydaje mi się ), a kiedy szukam kiedy mam zacząć wiązać trawy z zapisków wynika... No właśnie nic nie wynika. Chyba nie potrafię czytać ze zrozumieniem , , .

Oooo, znalazłam odpowiedź


Toszka odpowiedziała na pytanie Asi 08:48, 26 paź 2016

wiklasia napisał(a)
Mądre głowy - pytanie puszczam w eter:
Kiedy jest dobry czas na wiązanie traw?
Przejrzałam watek o trawach, ale nie napotkałam nic w tym temacie.
I odnośnie strzyżenia, zapoda ktoś małe kompendium jak postępować z :
rozplenicami, (w styczniu podciąć na czuprynkę?)
turzycami,
miskantami,
hakonea,
rajgrasem



Z cięciem i z wiązaniem traw nie ma co się śpieszyć - same w sobie są dla siebie osłona na zimę.
Miskanty można związać równie dobrze w grudniu lub styczniu. Wiązanie bardziej ma zapobiec śmieceniu po całym ogrodzie.
Hakonechloa i turzyce tnie się dopiero w kwietniu.

Witajtez jestem tu od niedawna.Złożyłam zeszyt A4 alfabetycznie wpisuję rośliny,które mnie interesują lub te które już mam,odnosząc się do wątków zapisuję nr strony,gdy sprawa dotyczy jakiegoś problemu np.choroby czy nawozenie.

Też miałam zeszyt i robiłam w nim notatki. Niekoniecznie z Ogrodowiska, raczej zapiski z moich działań ogrodniczych.

Od lipca przeszłam na "ewidencję elektroniczną", bo w zeszycie trudno znaleźć. A na komputerze przeszukać dokument z zapiskami łatwo. Zapisuję sobie datę i co robiłam, co kupiłam itd.

Oprócz tego zrobiłam sobie plik z linkami do różnych ważnych informacji z Ogrodowiska. Ale podobnie jak Ty mam wrażenie, że nie ogarniam.

Kiedyś przechowywałam etykiety i rachunki. Teraz skanuję to wszystko i wyrzucam etykiety.

sylwik69 napisał(a)

Witajtez jestem tu od niedawna.Złożyłam zeszyt A4 alfabetycznie wpisuję rośliny,które mnie interesują lub te które już mam,odnosząc się do wątków zapisuję nr strony,gdy sprawa dotyczy jakiegoś problemu np.choroby czy nawozenie.

Sylwia rozumiem, że to jest sposób na skatologowanie swoich roślin. A jak radzisz sobie z pracami w ogrodzie ? Na Ogrodowisku znalazłam artykuły typu, co robimy w styczniu, lutym, marcu.... grudniu. Ale wydaje mi się, że trzeba je dla własnych potrzeb "przetłumaczyć" na: co ja mam do zrobienia w danym miesiącu. Pomyślałam, że założę notatnik i wg miesięcy wpiszę co zrobić muszę, albo powinnam w swoim ogrodzie. W Twoim wątku dużo się dzieje

MariBere napisał(a)

Ale podobnie jak Ty mam wrażenie, że nie ogarniam.

Kiedyś przechowywałam etykiety i rachunki. Teraz skanuję to wszystko i wyrzucam etykiety.

Jakoś tak lepiej się czuję, że nie tylko ja nie ogarniam. Na komputerze też mam katalogi: o hortensjach, o trawach, o źurawkach, o drzewach liściastych, o chorobach roślin, o... Wygląda na to, że to się nie zmieni. Wiesz? A z etykietami ciężko mi się nadal rozstać . Marysiu, zajrzałam na Twój wątek. Zdębiałam jak przeczytałam jakie "skarby" znalazłaś na swojej działce .

Ja ciągle nieogarniam, ale nie bardzo wiem co Ty chcesz? Kalendarz prac?
Folder:styczeń, luty....i do grudnia, rady, porady, zalecenia do tego co masz w ogrodzie. Folder: ochrona roślin (a to w zależności, jaką przyjmiesz strategię, czy tylko ekologicznie, czy mieszanie, czy nie bawisz sie w sentymenty i chemia i już) i to też w zalezności co u Ciebie rośnie i jakie masz problemy z roslinami.Itp. Nie sposób początkującemu odnaleźć się we wszystkim od razu. Danusia ma mnóstwo niezwykle pożytecznych artykułów. Dla początkujących i dla bardziej zaawansowanych. Rób sobie po prostu, jak to nazwała Anbu "pigułki" potrzebnych Ci wiadomości. Rozszerzanych w miarę pogłębiania wiedzy. Wiem, że to wszystko trudne. Myślę, że każdy z czasem, ma taki niezbędnik wiadomości. Tylko nie wiem jakich widomości potrzebujesz. Bo sposób ich zbierania i katalogowania, to wiesz..., szefowi mojemu się wydaje, że mam wszędzie bałagan. Ale ja o dzikim świcie obudzona i w opasce na oczach odnajdę to co mi potrzebne. Każdy ma swój system. Będzie ok. Tylko nie panikuj. Pisze Ci to ciągle nieogarnięta (ale coraz lepiej jest) ogrodowo.

Roma, ok, ok, wierzę, że z Wami nie zginę . Trzy wdechy i już nie panikuję. Masz rację, ja też w swoim "bałaganie" potrafię się odnaleźć A czego chcę? Pytanie zadałem w pierwszym poście

1 etap

- zaplanuj funkcje w ogrodzie
- narysuj plan ogrodu, dom, nawierzchnie, co w nim rośnie (duże drzewa, których się nie da posadzić)
- wypisz co ma się znaleźć w ogrodzie (altana, dodatkowy taras/kącik wypoczynkowy, grill, warzywnik, plac zabaw dla dzieci, kompstownik itp)
- potem musisz umiejscowić rejony, gdzie to się ma znaleźć)
- wytyczenie linii rabat i trawnika (na papierze)

2 etap

- kolorystyka ogrodu
- jak zasłonić ogród przed sąsiadami, ulicą, niepożądanymi widokami
- dobór roślin do ogrodu (pamiętaj, wszystkiego, co się podoba nie da się wsadzić do jednego ogrodu) albo to, albo tamto.
Zrób listę roślin, przynajmniej połowa to rośliny zimozielone, potem ogranicz tę listę o połowę i tak kolejny raz. Musisz to zrobić, inaczej będziesz latami pracować bez efektu. Policz ilość roślin do ogrodu


3 etap

- realizacja - wytyczenie linii rabat w realu
- sadzenie wg planu (nie kupuj niepotrzebnych roślin)
- założenie idealnego trawnika

Nie załamuj się i nie zapisuj tyle, bo można zwariować.

Pomocne artykuły na początek:

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/56-poradnik-jak-zaprojektowac-i-zalozyc-ogrod-cz-2-planowanie

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/69-poradnik-jak-zaprojektowac-i-zalozyc-ogrod-cz-3-projektowanie

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/376-dobor-odpowiednich-roslin-do-ogrodu

Od tego zacznij. Pozdrawiam.

Danusiu dziękuję za cenne wskazówki Zapewniam, że ja tu wszędzie już byłam. Pozdrawiam.