Już znalazłam nazwę to róża "Bengali" popatrz w RosaCwik tam kupiona bardzo zdrowa róża kupiona w jesieni 2016 r. bardzo ładnie kwitła nie tylko ty ją zauważyłaś.
Tak jak ją opisuja taka jest.
Jestem co roku w Rosarium na dniach otwartych i Bengali znam, ale zapamiętałam ją inaczej. Pewnie skuszę sie na nią. Tak czy inaczej masz jakieś zdjęcia całego krzaka?
Już wiem to nie jest "Bengali". Już wiem o którą chodzi nie mam tutaj w domu jej wizytówki ale bedę w sobotę na działce i zobaczę bo tam mam jej wizytówkę
Też bardzo ładna róża nadaje się do wazonu i nie zmienia koloru u mnie jest na wystawie słonecznej. Kilka krotnie powtarza kwitnienie jak widzisz została ścięta bo już zimno było a kwitła i ścięłam do wazonu była w pąkach i w domu je rozwinęła.
mam foty po rozrzucane w aparacie, telefonie i tablecie w międzyczasie zmieniłam sprzęt wszystko zgrane na dysku jeszcze w innym komputerze i mam duży bałagan muszę się za to wziąc i uporządkować.
Ale nazwę podam w sobotę.
Elu,"pospacerowalam "trochę po Twoim ogrodzie, pięknieee masz. Widzę ,że już przygotowujesz się do nowych nasadzeń . A jak pielęgnujesz juki? Ja wycinam na wiosnę część która kwitła w lecie,ale to ciężka praca , i trochę mnie to zniechęca do uprawy juk