Czy forsycje, czy bluszcz, czy cokolwiek innego - nieważne czym, ważne żeby tą siatkę zasłonić.
Elu, wybacz tą uwagę, ale mam wrażenie, że Ty ciągle skupiasz się na bylinach, a one nie wystarczą, żeby stworzyć ładny ogród.
Jak idziesz ścieżką, to oko widzi nie tylko ładne kwiatki pod stopami, ale i zaniedbaną altankę, i bałagan u sąsiada. Aparatem to wszystko możesz wykadrować - w rzeczywistości już nie. Dlatego nieustająco namawiam Cię do rozważenia roślin (krzewów), które dadzą atrakcyjny widok na wysokości wzroku.
Jeszcze raz przepraszam za to wymądrzanie się. obiecuję, że to już ostatni raz