Czesc Kasia, fajnie ze zagladasz, milo mi bardzo
Dzieki za info o mieczykach bizantyjskich, nie wiedzialam, mus poczytac

Szalwia April's Night jest ciemno-fioletowa, zwarta i nie za wysoka (tak to 40/50cm), nie poklada sie. Ladnie kwitla przez cale lato i teraz konczy tloczyc 2 raz.
Ta jasno rozowa tez jest zwarta ale jest u mnie od miesiaca takze za duzo nie moge o niej powiedziec. W opisie bylo: "Szałwia o bardzo zwartym pokroju i niskim wzroście sięgającym 30 cm".

Co do jezowek to te ciemno rozowe to Supreme Elegance, te jasno rozowe to Cherry Fluff, sadzone co 40 cm, teraz widze ze moglam dac co 50, ladnie sie rozrosly przez te 4 miesiace, a przyszly po jednym patyku. Moge ci dac namiary na szkolke, polecam ja i bede jeszcze u nich kupowac. Reklamowalam 7 szadzonek (przyszly polamane) i bez problemu doslali. Wszystkie sie przyjely.

W takim razie poproszę namiary. Teraz kupować raczej nie będę, ale na pewno się przyda

Obawiam się, że świerk serbski dość szybko bedzie zacieniać pół warzywnika zwłaszcza od południa i zachodu.

Na zywopłot wybierz inne cisy - tu masz rozpiskę najłatwiej dostępnych

Na kule tylko baccata. Kopane, ale dobrze by było może jeszcze zaczekać, bo obecna susza i upały mogą utrudnić im aklimatyzację.

I zastanów się, czy kul nie dać gdzieś przy granicy rabaty lub na obrzeżach. A zamiast świerka serbskiego może wyprofilować stożek z cisa...


edit
gdybyś dopadła więcej cisów na poduchy to przemyśl, czy nie zaaranzować ich gdzieś pod drzewami. Zimą dadzą super efekt.

gdybyś dopadła więcej cisów na poduchy to przemyśl, czy nie zaaranzować ich gdzieś pod drzewami. Zimą dadzą super efekt.