Mój też był przekopany na jesieni, a teraz to go tylko wyrównałam grabiami, więc tak sobie myślę, że może nie zrobiłam bardzo źle tym organizmom, które zdążyły się zadomowić przez zimę
Od dwóch lat na jesień daję sporą ilość kompostu i powiem, że teraz ziemia jest miodzio Pulchna, niezbita i bez grudek. To lubię
Problemem jest jednak ziemia w tunelu Nie wiem co z nią zrobić. Jest sucha, zbita i nie do ruszenia. Albo inaczej, do ruszenia, ale potrzeba na to końskiego zdrowia Na jesień również była przekopana z kompostem. Chyba zleję ją porządnie wodą i potem zobaczę.
Wczoraj zaczęłam porządkowanie rabat i jak na razie udało mi się ogarnąć aż trzy (te najmniejsze) Ścięłam też 10 miskantów z owych rabat, a gdzie jeszcze reszta???
Muszę się dzisiaj ładnie uśmiechnąć do eMa, aby wyciągnął nożyce spalinowe do żywopłotu i ładnie ciachnął resztę traw A reszta to już pójdzie migusiem