U mnie była tylko ulewa ,bez huraganu na szczęście ....... strasznie się boję takich anomalii pogodowych
A co do kamyczków ........mam zwykły żwirek płukany ,bez maty , bo pies dawno temu wytargał
Pielenie w nich nie należy do przyjemności - odsuwam ,wyrywam i zasypuję spowrotem
Kamyczki wbijają się niestety i jak jest sucho ,to ciężko cokolwiek wyrwać ...... pielę po deszczu najczęściej
Matę mam pomiędzy skrzyniami i tam chwasty tez wyrastają ......więc w sumie to nie wiem co lepsze

z matą ,czy bez