Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » ...uDany ogród

...uDany ogród

Muszelka 19:36, 14 lis 2018


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
A może odpowiednie służby unieszkodliwią je nabojami ze środkiem usypiającym i wywiozą gdzieś daleko, w siną dal? Po co czekać aż dojdzie do tragedii ludzkiej?

Robisz takie fajne zdjęcia. Może podeślij je na lokalny portal, do gazety, telewizji...

To nie jest normalne, żeby dziki buszowały po mieście i wyżerały z ogrodów to, na co im przyjdzie ochota.




____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 19:50, 14 lis 2018


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Przykro z powodu Teścia...
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Rosa 07:49, 15 lis 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
dana1s napisał(a)


Misterna koronka. Pomysł na haft mi podsunęłaś.

Dziki no cóż... mojemu bratu wiosną 2 ha ziemniaków wykopały i zjadły. Na dubeltówkę pozwolenie nie jest potrzebne. Może najbliższy leśnik coś podpowie.
dana1s 08:13, 15 lis 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Muszelka napisał(a)
A może odpowiednie służby unieszkodliwią je nabojami ze środkiem usypiającym i wywiozą gdzieś daleko, w siną dal? Po co czekać aż dojdzie do tragedii ludzkiej?

Robisz takie fajne zdjęcia. Może podeślij je na lokalny portal, do gazety, telewizji...

To nie jest normalne, żeby dziki buszowały po mieście i wyżerały z ogrodów to, na co im przyjdzie ochota.






Muszelko jakieś 10 lat temu było tam ostatnie polowanie, od tamtej pory każdy mówi że za blisko posesji. Chyba się zmieniły przepisy na odległość nie mniejszą niż 100m od domostw. U nas nie ma takiej przestrzeni gdzie mogliby strzelać nawet usypiającymi. Ciągle piszemy pisma do UM i nic.

Dziękuję, ale gdzie mi do Twoich zdjęć.
Oj tam kto by to chciał oglądać...
Niestety w naszym rejonie jak najbardziej naturalne, biegają wszędzie w centrach miast, w parkach na blokowiskach i na prywatnych posesjach. Ewidentnie władze mają problem z ich liczebnością...

Mam nadzieję, że wszystko się uda. Dzisiaj o 12 ma operację. Boję się bardzo, ale nie było innego wyjścia. Jak to pani profesor określiła chodzi z bombą w klatce piersiowej...


____________________
...uDany ogród; Wizytówka
dana1s 08:17, 15 lis 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Rosa napisał(a)

Misterna koronka. Pomysł na haft mi podsunęłaś.

Dziki no cóż... mojemu bratu wiosną 2 ha ziemniaków wykopały i zjadły. Na dubeltówkę pozwolenie nie jest potrzebne. Może najbliższy leśnik coś podpowie.


Ewciu ciekawy wzór, prawda
Jak bombki choinkowe. Cudne te dziwła natury są
Niestety problem dzików jest ogromny, tak samo jak z bezpańskimi psami. Stale na polach pojawiają się ogromne ich ilości aż strach wyjść na spacer...
Mam wiatrówkę, ale nie jestem w stanie siedzieć kilka nocy i czekać na nie aż podejdą, a jeszcze można takiego delikwenta rozwścieczyć...
U na na ulicy mieszka dwóch myśliwych i są bezradni. Działamy tylko odstraszająco, ale to krótkotrwałe. Mamy rowy, stawy i podmokłe grunty a one to kochają.
Ludzie wyrzucają odpadki i tam też przychodzą.
Są sady nieogrodzone z owocami, tam mają używanie. To wszystko w zasięgu naszych posesji

____________________
...uDany ogród; Wizytówka
mirkaka 13:22, 15 lis 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
O dzikach piszesz jakbyś w mojej okolicy mieszkała. Mamy ten sam problem. mój płot już 20 letni, niektóre sztachety przegniłe, aż strach jak go sforsuja,do tej pory ryły tylko pod płotem.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Gosiek33 13:43, 15 lis 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Biżuteria przepiękna


w tym roku oglądałam któryś z odcinków Mai i pani zastosowała drut - pastuch, mniej więcej 17 minuta filmu

Może to będzie skuteczne
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Agania 14:56, 15 lis 2018


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Współczuję sytuacji z dzikami Dana....ach to nasze trudne życie...
pozdrowienia zostawiam i myślami jestem z Tobą i z teściem
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
pestka56 16:22, 15 lis 2018


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
Pastuch, jak radzi Gosiek, ale dość nisko umieszczony. Działa. Za płotem mamy dużą łąkę nieogrodzoną z 2 stron, ale ponieważ czasem pasą się tam konie, jest założony elektryczny pastuch. Dziki nie wchodzą.

Drugi sposób to specjalny środek odstraszający dziki i sarny – hukinol. Jest drogi, ale skuteczny. To wiem od znajomych leśników. Rozważałam zakup 2 lata temu, gdy u nas dziki się panoszyły. Nawet mi zryły kawałek ogrodu, bo rosły tam topinambury i zniszczyły część przechowalnika z trawami. Jednak w ostatnich 2 latach w naszej okolicy wybito, albo odłowiono ponad 300 sztuk dzików przy okazji akcji przeciw ASF. Widywałam rankami po kilka na raz samochodów myśliwych z kilkoma dzikami rzuconymi na pace. Smutny widok mimo wszystko. Teraz dzików nie ma.
____________________
Kasia
Basilikum 17:26, 15 lis 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
ojej ale problem z tymi dzikami.
Mam nadzieje,ze tesciu dobrze operacje zniesie, moj tato mial dwie latatemu hmmm chyba z 20 juz bedzie i w miere zdrowy jest, leki ma, uwazac musi ale calkiem niezle sobie radzi.

Bizuteria ogrodowa piekna

zrobilam fotke tym bodziszkom z miasta, ktore kwitna nieustannie od lata. zaraz wstawie u mnie na watku, moze poznasz jak sie nazywaja.
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies