Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » ...uDany ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

...uDany ogród

TAR 14:19, 01 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7614
witki opadaja, ale rozumiem niemoc. sama ostatnio tez walcze z klopotami i juz mi sily brak, niemoc, zniechecenie i obojetnosc. nawet mnie ogrod nie cieszyl a mialam tydzien wolnego na grzebanie. dzis rozmowy o klonach mnie pobudzily i zamowilam sobie 2 szt. Pora wyrwac sie z marazmu i klopotom tylek skopac. Przy mojej wsciekliznie dawno bym oddala sprawe do sadu na urzednikow zarowno z gminy jak i tych z wodociagow.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
dana1s 14:24, 01 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Pszczelarnia napisał(a)
Nie da się gdzie indziej zrobić tej przepompowni? Może warto spotkać się z planistą i rozpatrzeć alternatywy w drodze właściwie pojętego interesu wspólnego?







Rozmawiałam z tym planistą i według niego tylko to miejsce się nadaje, bo nie jest budowlane a reszta działek ma pozwolenie na budowę i właściciele ani myślą mieć coś takiego w ogrodzie. Ja odmówiłam i myślę, że to koniec sprawy przepompowni, ale zobaczymy jak się sprawy rozwiną?
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
dana1s 14:29, 01 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Pszczelarnia napisał(a)
Dana, coś się kłóci tutaj ZE i rozumiem, że woda z cieku na się wylać na użytek zielony? To zaleje przepomponię?


Ewciu w 2017 roku zmieniły się przepisy odnośnie pasów ochronnych wód powierzchniowych i podobno prawo im nie zezwala na przekwalifikowanie tej działki. Ale ja od tego pseudo rowu, w którym woda jest czasami na wiosnę mam 30m do przyszłego domu. A oni mi mówią o potencjalnym zalaniu działki. Fakt jest zaniżona względem drogi, bo tą od lat nadsypują a działki budowlane po drugiej stronie zostały zrównane z drogą bo nawieźli tam gliny jak kopali fundamenty pod supermarket w mieście i tak można.
Sprawa przepompowni mam nadzieję umarła i więcej nie wróci!
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
dana1s 14:31, 01 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
TAR napisał(a)
witki opadaja, ale rozumiem niemoc. sama ostatnio tez walcze z klopotami i juz mi sily brak, niemoc, zniechecenie i obojetnosc. nawet mnie ogrod nie cieszyl a mialam tydzien wolnego na grzebanie. dzis rozmowy o klonach mnie pobudzily i zamowilam sobie 2 szt. Pora wyrwac sie z marazmu i klopotom tylek skopac. Przy mojej wsciekliznie dawno bym oddala sprawe do sadu na urzednikow zarowno z gminy jak i tych z wodociagow.


Aniu no niestety problemy chodzą po ludziach.
Wiem co czujesz mam dokładnie to samo, nawet nie wyplewiłam ogrodu w tym sezonie. Nie bywam tam ostatnio, czasami przelotem czy nic się nie dzieje i to wszystko.
Zamierzam to zrobić, ale czy to coś da nie wiem, obawiam się ze tylko stracę kasę i nerwy, a nic się nie zmieni
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
Basilikum 16:01, 01 paź 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
Danus no nie wierze, czytam i oczy przecieram. Wspolczuje takich urzednikow. Oni juz pewnie dawno ta przepompowie planowali u Ciebie,dlatego nie daja pozwolenia
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
TAR 16:06, 01 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7614
Basilikum napisał(a)
Danus no nie wierze, czytam i oczy przecieram. Wspolczuje takich urzednikow. Oni juz pewnie dawno ta przepompowie planowali u Ciebie,dlatego nie daja pozwolenia


no wlasnie moze tu jest cale clou sprawy.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Pszczelarnia 17:29, 01 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Podważenie planu zagospodarowania
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gosiek33 17:50, 01 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Ciśnienie mi skacze gdy to czytam
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
dana1s 18:26, 01 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Basilikum napisał(a)
Danus no nie wierze, czytam i oczy przecieram. Wspolczuje takich urzednikow. Oni juz pewnie dawno ta przepompowie planowali u Ciebie,dlatego nie daja pozwolenia


Izuniu nawet mi się nie śniło, że będziemy mieli z nimi takie przeboje. A najgorsze, że nie mam na nich sposobu. Ani prośbą, ani groźbą nic nie działa
Tego nie mogę wykluczyć...
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
dana1s 18:26, 01 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
TAR napisał(a)


no wlasnie moze tu jest cale clou sprawy.


To jest w tym najgorsze, niszczą mi życie.
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies