U mnie właśnie zaczęło padać i to tak solidnie . Wieje. Już wyciągnęłam kurtkę. Robi się zimno. Na działce jeszcze tyle do zrobienia... Jeszcze trochę to z nudów znów będziemy rymować na ogrodowisku. No cóż, latem ogrodnicy z nas wytworni a zimą poeci zdolni.

U mnie też leje, cały dzień w pracy spędzam, to mniej mi szkoda, że nie mam czasu na ogród, niż gdyby słonko świeciło. Za to niedzielę miałam cudną, nic nie robiłam prawie, tylko siedziałam, gapiłam się na owady, roślinki i słońce. Czasem też tak trzeba
Podłączam się do rymowanki
Ogród kocham mój szalenie! Zimą biel, wiosną zielenie. Latem lekko się rumieni, puszcza pąsy na jesieni

tron z trawką w tle

rudbekia zamieniła się miejscem z astrem w poprzednim poście...większość roślin na razie zajęła miejsce w poczekalni bo nie miałem czasu już na przekopywanie nowej rabaty


Winobluszcz w pełnej krasie...

extra zdobycze,gość wielmożny niczego sobie,uwielbiam ten bluszcz o tej porze
mam na płocie lecz niedługo zasłonią mi go thuje,wiosną muszę koniecznie pościnać szczepki i puścić na narzędziówkę,bedzie wypasiony widok jesienią

Radziu leje to ja latam haa witaj życzonka na Dzień Chopaków są u mnie teraz to już spóźnione ale to nic

Fajnego minionego Dnia Chłopaka Radziu !!!