Radziu2013
15:41, 01 sty 2018

Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Wzięło mnie na wspominki...w pierwszym roku, w którym zainteresowałem się "badylami" zaczynałem tak...hahah

Ooo tutaj widać fragment "suchej rzeki"
Wykopałem ja pod okapem żeby zbierała wodę i nie zalewało wszystkiego obok bo robiło się błoto...w głowie miałem inaczej i inaczej też wyszło bo była ona przerywana ze względu na pozostałości po studzienkach (trzeba by było kuć cegły itd. i ostatecznie babcia przekonała mnie wtedy na fragmenty).......
na początku chciałem żeby szła ona przez całe podwórko...ale cóż (mostki były z palet
)
Ooo tutaj widać fragment "suchej rzeki"



____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Radziu Z ogródka na wsi