Piękne peruczki Gosiu
Moje tne mocno.
Była dyskusja o laurowisniach. uważam że w Twoim rejonie bez problemu sobie poradzą. One sa wytrzymałe bardzo, u mnie naprawdę trudne warunki mają, a rosną zdrowo. U mnie odmiana Etna, duże liście, u Marzenki Otto Lyken, o wąskich podłużnych liściach, ten drugi jest bardziej wytrzymały. Poza tym, jak zgubią liście, po cięciu nowe wyrosną
Jak się wybierzesz na róże do Wilanowa, to rzut kamieniem stamtąd jest Ogród Botaniczny w Powsinie. Warto wpaść do różanego ogrodu. Poza tym mają wspaniały ogród skalny i oczywiście masa roślin do "pomacania" nie tylko oczami.
A w oranżerji jest bogactwo bougenwilli
Kasia ja właśnie byłam u kuzynki w Piasecznie i przy okazji zwiedziliśmy pałac w Wilanowie.
Jeszcze jakieś tam moje kwiatki z innej beczki
latem clematis miał mnóstwo kwiatków, mam 3 clematisy ale tylko ten jeden pochwalił
się kwieciem i to biedronkowy a te 2 pozostałe ze szkółek i ni w ząb
Kasiu dzięki za uspokojenie. Jaką macie pogodę? U nas prószy śnieg, nieciekawie.
Coś aby zrobiło się cieplej, żółty kolor kojarzy się ze słońcem.Trochę cieplej i przyjemniej.
Od razu raźniej
Miałam pięciornika.Kupiłam kwitnącego.U mnie ani razu nie zakwitł.
Ciekawe jak moje klematisy.Jeden nabytek zeszłoroczny nie ma kopczyka,zapomniałam