Goniu wydaje mi się, że ten dereń causa ma coś z glebą i za bardzo ma podsypany żwirek pod pieniek. Znalazłam coś takiego zresztą poczytaj sobie o tym dereniu bo szkoda jak już rośnie to może trzeba w inne miejsce posadzić i zmienić podłoże.
"Roślinę sadzi się do świeżej, lekko kwaśnej ziemi bądź nawet kwaśnej ziemi, jednak dobrze radzi sobie także w bardziej neutralnym podłożu. Jednak należy zwrócić uwagę na to, że dereń kousa nie może być sadzony do wapiennego podłoża. Z tego względu rzadko obok niego sadzi się inne krzewy ozdobne – najczęściej mają zupełnie inne wymagania i z tego powodu najlepszym towarzystwem dla derenia są trawy ozdobne. Aby dereń dobrze się rozwijał, podłoże dobrze jest dodatkowo zakwasić, na przykład dodatkiem torfu, najlepiej wymieszanego z piaskiem, by był jednak dość przepuszczalny i dobrze napowietrzony".
Też jestem daleko w tyle z robotami ogrodniczymi, ale jak pomyślę, że w zeszłym roku była jeszcze skamielina lodowa i śnieg leżał a 18 marca było -10 u nas to trzeźwieję. Później nam dało tak popalić, że wszystko naraz trzeba było robić.
Ja mam ten problem, że muszę dojeżdżać pojechałabym na kilka dni, ale pogoda nie do wyjazdu, leje wieje teraz u nas pada a miałam nadzieję, że coś jutro zrobię no trudno. Najgorsze u mnie to pryskanie świerków to mnie pogrąża nie mogę pryskać bo wiatr. Resztę to jakoś obrobię tydzień czasu i po robocie.
Pozdrowienia dla Ani śle.
Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa
Ela-ptasi-gaj