Aniu, dostałaś od szefowej prawie gotowca, to pracuj nad tym projektem i nie wracaj do tego, co było. Niepotrzebnie mieszasz sama sobie w głowie.
Planuj roślinki i powodzenia życzę.

Dokładnie troszkę mieszam ale to dlatego ze nie mam umiejętności i wiedzy ogrodowej i nie potrafię sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało finalnie ale najważniejsze są nasadzenia i muszę się skupić na wyborze roślin a w tedy myślę ze mi się to poukłada w spójna całość. Długa droga przede mną ale jestem zadowolona ze zaczęłam

Przykro mi, ale nie. Nasadzenia to jest ostatnia rzecz jaką się robi
Ostatnio założyła swój wątek na forum Ela-Nowalijka i też zaczęła od wybierania roślin. Żeby się nie powtarzać, przekieruję Cię bezpośrednio do strony, na której wylałam jej na głowę zimny prysznic:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/7339-ogrodowe-szalenstwo?page=26

myślałam o drzewie takiej wielkości na moją łezke ale oswajam się też z lipą/

Dokładnie troszkę mieszam ale to dlatego ze nie mam umiejętności i wiedzy ogrodowej i nie potrafię sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało finalnie ale najważniejsze są nasadzenia i muszę się skupić na wyborze roślin a w tedy myślę ze mi się to poukłada w spójna całość. Długa droga przede mną ale jestem zadowolona ze zaczęłam

Ale popatrz, jakiej wielkości jest domek, koło którego rośnie to drzewo.
Zresztą, ono jest jeszcze młode - też będzie większe

Każdy tak zaczynał. Też myślałam,że nie dam rady; wydawało mi się, że nie jestem w stanie "ruszyć " z miejsca. Potrzebowałam czasu. Po kilku podpowiedziach Danusi ruszyłam z kopyta i teraz to już sama wymyślam niczym się nie przejmując czyli...jak za dawnych lat, gdzie sama tworzyłam bez forum. Popełnisz błąd, to go skorygujesz. Zawsze jest taka możliwość.

Dużo inwencji życzę.