Dosadzenie Smaragdów w lini prostej:

Przed:


Po:


Na wprost by to tak wyglądało:


Tego jałowca mam zamiar ukształtować w bonsai

Stworzenie dalszego szpaleru z dereni 'Sibirica Variegata':


no i jak szpaler to myślę o małej rabacie takiej przy której nie trzeba by było dużo chodzić np z tawułami japońskimi, cisami formowanymi, albo trawami.

Pieniek z bluszczem niestety się rusza, bo spróchniał, długo zdobił zwoim postumentem, ale niestety niedługo sam z siebie się wywróci, także zamiast niego pomyślałam o kolumnowym Smaragdzie:

Dosadzenie 2 hortek bukietowych i jednej ogrodowej i zostawienie miejsca na poidełko dla ptaków:

No i moje największe wyzwanie to stworzenie żywopłotu z brabantu zamiast strasznie słabych sosen zwyczajnych, które już nie spełniają funkcji żywopłotu, zobaczcie jak jest łyso z nimi, rabata przed nie ma zupełnie tła:

plany na nowy sezon...będzie się działo

Matko, a na FB, Madżenka dała cos o tujach, że trujące,....ale wszyscy nadal je kochamy i podziwiamy

Ale plany, życzę powodzenia w realizacji.
Szkoda likwidować pień z bluszczem, nie da się go usztywnić jakimiś prętami / nie będą widoczne pod liśćmi /.
Ja też lubię tuje, na prawdę są ładne.
A na forum są raczej niekorzystne opinie o brabantach, żeby były ładne stale trzeba ciąć.

Chciałabym zachowac ten pieniek bardzo, ale miałam taki sam w innym miejscu ogrodu i żadne wsparcie go kamieniem, nawet przywiązany był sznurkiem do innego drzewka nic nie pomogło
Tak tak brabanty, żeby były ładne trzeba ciąć, wtedy nie szyszkują i zagęszczają się, ale za to szybko dają efekt a smaragdy powolutku rosną

Szmaragdy zawsze ładnie się prezentują, też ich mam mnóstwo, plany już masz, no to czekajmy do wiosny. Ja też snuję co mam zamiar robić , myślę o palenisku w drugim ogrodzie i też mam zamiar obsadzić szmaragdami to miejsce.Zastanawiam się też nad cyprysami.Sadź hortki bo są tego warte.