Może ktoś chciał spróbować babkę na słono?? Pozdrawiam

Może ktoś poszedł popływać ze święconką?

anula_wn napisał(a)

Hej Madżenko !
no ja wiem, że jak się płaci to inny świat tylko DLACZEGO muszę płacić ZUS, skoro za wszystkich specjalistów i tak płacę..... ?
;///

Bo rzekomo obawiamy się segregacji społeczeństwa i uzalezniania poziomu opieki zdrowotnej od poziomu dochodów .... Tylko dlaczego nikt nie bierze pod uwagę, że nie mam czasu czekać w poczekalni na wizytę u lekarza kilka godzin i oczekuję chociaż za te 50 zł umówienia mnie na wizytę na konkretną godzinę. W wielu krajach na świecie są rózne poziomy ubezpieczen zdrowotnych... Obywatel decyduje czy che placić za podstawową opiekę czy jest skłonny ciut więcej zapłacić za wyższy standard no wizytę u specjalisty w ciagu jednego dnia lub na rehabilitację!!
A dlaczego Zus nie wstracza na taki standard? Bo na moim osiedlu na ktorym mieszkałam tylko ja z Zonem wyjeżdżalismy rano do pracy... A reszta to bezrobotni, renciści, emeryci i dzieci...

Sorki za te wypociny na forum ale od lat nie mogę zrozumieć logiki naszego systemu ubezpieczeń i lecznictwa. Ale spróbujcie podnieść wiek emerytalny górnikom, wojskowym i policjantom a będzie rewolucja..... A przy spadającym przyroście naturalnym będzie tylko gorzej...
Przepraszm żony ww profesji... ale wściekam się, że mój rówiesnik kuzyn to emerytowany wojskowy .....

Sorki mogę to wykasować !

Marzenko popieram Cię w całej rozciągłości Dwa lata temu dermatolog zlecił mi caly szereg badań, jako że były drogie ktoś mi podpowiedział, żebym poszła do rodzinnego po skierowanie na te badania. Poszłam i rodzinny prawie mnie wyśmiał Pomimo tego, że od 15 lat nie byłam w przychodni...Pan doktor powiedział, że osoby zdrowe składają sie na te zdrowe nie ważne ile płacą...

Madżen no racja, szczera prawda i tyle, co tu ukrywać...jak mój Żon narzekał na ostrogę w listopadzie to zabiegi dostał na kwiecień...co ciekawe z własną gazą i maścią ...oczywiście, żeby nie czekać wybrał prywatnie 10 zabiegów, ale swoje odczekał i też poszedł, a co...w końcu płaci zus

Oj...ciężki temat został wywołany do tablicy,ale zgadzam się z wami dziewczyny.
I wolę od siebie nic nie dodawać,bo nie będzie to nic miłego...
Mój Zon na ten przykład ,płaci podwójne zdrowotne (praca i działalność) ,na całe szczęście dla nas nie chorujemy za często.Ale na dentystę to od listopada na 4 osoby to wydaliśmy całkiem pokaźną sumkę...i gdzie to nasze ubezpieczenie co?
Ech...lepiej sie nie wkurzać,szkoda zdrowia...bo i tak sami musimy za nie płacić

Ja przepraszam za tę dyskusję. W ogódle zastanwialam się czy cos na ten temat napisac.
Jak pomyśle ile kasy wydawalm na wizyty w prywatnych gabinetach z córką to chociaż raz na kilka lat jak coś mi się wydarzy (kolano) to nie chcę słyszeć, że najbliższy termin rehabilitacji za pół roku... A za te marne 50 zł /miesięcznie to termin od ręki.. Coś tu nie gra chyba w tym naszym systemie....

dziewczyny, jestem z opóźnieniem, bo jeszcze załatwiałam sprawy na jutrzejsze spotkanie ....

macie rację !!!
Madżenka, ja dokładnie to samo myślę ! ja mam wolny zawód, więc jak jestem w tzw. mieście w ciągu dnia, nie mogę wyjść z "podziwu" ILU ludzi się pałęta! renciści? emeryci? matki na macieżyńskim ??? kto w tym kraju pracuje???? skoro tłumy w ciągu dnia na ulicach, w sklepach, kawiarniach.....
ja już kiedyś "płakałam" tu na forum, że nie mogłam dziecka do okulisty zapisać, bo zapisy TYLKO (!) 1-ego danego miesiąca.... to skandal ! ale cóż my możemy.....
ja tez mam w rodzinie wojskowego co odszedł dawno na emeryturę.... młodzi ludzie, siła narodu i co !? na garnuszek państwa, tak najłatwiej.....

sorry ! ale ten temat wyjątkowo mnie .... denerwuje ;/

oj nie gra i to bardzo !
jakby nie było przymusu, nikt by nie płacił !! tylko to też nie zdałoby egzaminu.... bo w razie czego, taki nieubezpieczony , a biedny.... no musieliby go przyjąć....
nie wiem czy jest idealny system....

anula_wn napisał(a)

Asia,
ja jestem z Koszalina a w zasadzie nie wiem skąd, bo urodziłam się w Słupsku a mieszkam od lat..... ponad 20 w Wawie

Witaj słupszczanko