Iwonko, własnie jutro aż do niedzieli robimy sobie majówkę z Frodem. W upał trudno mi wracać autobusem, w dodatku z psem. Zanocujemy, rano podlejemy, każdy swoje, a potem będziemy leżakować pod gruszą! Pogoda jest dobra, nawet trochę wietrzyk wieje, to skwaru nie czuje się. Dziś odpuściłam wizytę w ogrodzie.

m Muszę naszykować jedzonko, prasę i kremy z filtrem. Aha i kapelusza żebym nie zapomniała.
Rododendrony dziękują za pochwałę, starają się.

Odezwę się wieczorem, w niedzielę dopiero.

To bardzo udanego weekendu wśród kwiatów życzę. Podlewanie, "kazdy swoje" - zrozumiałe ha ha, podział ról sprawiedliwy ☺
Może jakas nocna chmurka Cię wręczy?
Nie zapomnij kapelusza ☺ też muszę sobie sprawić.
Do niedzieli zatem

O jejciu!~! ale Ci zazdroszczę takiego spokoju,ciszy,pelen luzik

Hania tylko tam za mocno nie podlewać !proszę!

Iwonko, Basiu, podlewanie będzie odpowiednio stopniowane, z procentów nie mam zamiaru korzystać. Przy takim upale trzeba się miarkować. U mnie ewentualna miarka to naparsteczek!


Wykiełkował ciemiernik z nasionek ub. roku/ pozostałe siewki jeszcze nie rozpoznane/

Udanego weekendu na działce! Niech cię Frodo dobrze pilnuje.

Dziękuję, Jolu. Pies jest wierny, na krok mnie z oka nie spuszcza.

Haniu to ty z noclegiem na działkę ,a sąsiedzi nocują ?bo chyba ty sama nie jesteś ja bym umarła ze strachu.

Tak, Bogusiu, sąsiedzi też nocują. Ogniska palić nie wolno, ale my takie niewielkie, kameralne sobie zapalimy. mOże nie trafić się taka ciepła okazja.

Miłego wypoczynku kochana życzę i naparsteczek roboty w dobrych okolicznościach

hanka_andrus napisał(a)
[img size=640x480

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/140/1401040/original.JPG[/img]


i nowy nabytek Percy Wiseman,

CW rewelacyjnie kwitnie! Nowy nabytek też pięknie się zapowiada
Miłego majówkowania