Asiu, gdyby nie wylazly ranniki,zrobimy przerzut w linii poziomej.

Haniu...pozdrawiam wiosennie....

Odwaliłaś już kawał roboty w ogrodzie...szacun!!
U mnie mozolnie to idzie...stale jakieś przeszkody..
wczoraj zapikowałam połowę pomidorów ,dziś miałam dokończyć ...i nici z tego, plany diabli wzięli

Basienko, u mnie też nieszczególnie. Jutro chyba w domu zostanę, zawsze jakieś przeszkody w życiu. Ale powoli ogrodowo na prostą wychodzę.
10 będzie włączany wodociąg na działkach, i to brzmi bardzo optymistycznie.

Haniu, doczytałam w poście..chyba z 2010 roku, że zajmujesz się uprawą jagody Kamczackiej. Napisz, jakie warunki należy jej zapewnić, żeby pięknie owocowała. Czy możliwe jest prowadzenie jej na stelażu, ramce ??

Ewo, miałam kiedyś 3 krzewy jagody ale nie miałam z nich pożytku,była to jakas dzika odmiana. Słabo owocowały. W tej chwili mam posadzony jeden krzew i juz widzę różnicę. Odpowiedzi na Twoje pytanie nie udzielę, z powyzszych przyczyn. O prowadzeniu w rozpinanym szpalerze nie mam rozeznania.

ja mam trzy krzaczki ale jakos marnie rosna.

Haniu pozdrawiam wiosennie.
Nie przepracuj się
Ściskam mocno.
martek


Do P. Frezji

Ps.Kamczacka faktycznie występuje w różnych odmianach.Jedne mają drobniejsze owoce inne większe i smaczniejsze,ale na stelażu to ja sobie jej nie wyobrażam,ale nie ma dziś z tym problemu tylko po co ...?

Pozdrawiam.

Dziękuję bardzo za wypowiedzi na temat jagody . Czyli sama muszę obserwować i wyciągać wnioski. Ze stelażem, chodziło mi bardziej o miejsce..że jak ujarzmię, to "skraweczek" wystarczy;wyobrażałam to sobie jako szpaler. W moim małym ogrodzie każdy centymetr ważny .

Haniu piszesz że niedługo sie uporasz z robota na działce, podziwiam bo u mnie nigdy takiego stanu nie ma, zawsze pełne rece roboty, chwasty mnie chyba wyjątkowo kochaja.

Moje chwasty ogrodowe przez zimę mało się plenily, a ponieważ jesienią miałam prawie czystkę, to teraz tylko liście i ciecie traw a także spolchnianie gleby po zimie - szybko idzie.

Ale zapewne jak przyjdzie ocieplenie dadzą o sobie znać i one.
Tymczasem została mi jedna czwarta działki do oporządzenia po zimie i trawniczek.

Udanych prac ogrodowych jutro.