Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sezon 2017 u Hanusi

Pokaż wątki Pokaż posty

Sezon 2017 u Hanusi

hankaandrus_44 16:25, 28 maj 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Nazwę też gdzięś miałam, ale póki co szukam jej w zakamarkach.

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
zbigniew_gazda 21:21, 28 maj 2019


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
Biała drzewiasta - piękna ci ona
to rarytas każdego ogrodu.
Niestety deszcz każdą pokona
zepsuje niepowtarzalną urodę.

Czytam Haniu że w Japonii stosują parasole nad tymi roślinami. Zgadzam się z tym w 100 %. Jak się trafi kwitnienie w porze deszczowej, to cały trud idzie na marne.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hankaandrus_44 21:29, 28 maj 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Trzeba będzie o takim parasolu pomyśleć.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
an_tre 21:50, 28 maj 2019


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22388
hankaandrus_44 napisał(a)
No to się doczekałam. Kolejna drzewiasta w rozkwicie.
Ogrodowa piękność
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Doranma 22:16, 28 maj 2019


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Piwonia cudna, olbrzymie ma kwiaty! Niestety u mnie nie ma dla niej odpowiednich warunków więc podziwiam Twoją☺ Jednak przyznać muszę że bardziej do mojego serca przemawia dziewanna ☺☺☺
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
ElzbietaFranka 23:15, 28 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13891
Haniu ale ogień azaliowy masz na działeczce. Piękne u ciebie te peonie drzewiaste chyba jeszcze młodziutkie. Muszę sobie kupić bo rzeczywiście ładne. Nie daleko przy kościele też wydziałam różowe ale już wysokie kwiatów miała od groma. Czy one długo kwitną tzn utrzymują kwiaty.

A dziewannę jutro kupię, bo dzisiaj nie dosyć że 3 ulewy przeszły nad moją głową to musiałam czekać aż przejdą bo parasol nie dałby rady.
Utknęłam w szkółce między pelargoniami bo pod namiotem.
Kupiłam świecznicę i żurawkę rąk zabrakło dla dziewanny.

Zyczę dużo słoneczka idę jeszcze zajrzeć do Ciebie Haniu
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 23:23, 28 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13891
hankaandrus_44 napisał(a)
Basiu, ja przycinam borówki tuż przed kwitnieniem, ale można i teraz. Teraz widać które gałązki mają mieć owoce. Reszta do skrócenia, Wydadzą nowe przyrosty. Ale moje stare krzaki, wycinam te pędy, które owocowały w ub. roku i widać, że nie będą dalej w dobrej kondycji.

Twoje niedawno sadzone, ja bym jeszcze nie cięła, chyba, że coś się odchyla od całości. Najwcześniej po 4 latach od wysadzenia. Najważniejsza ilość wody, i początkowe wiosenne zasilenie. Konieczna posypka siarką granulowaną. Bo w międzyczasie mogła zmienić się kwasowość.







Haniu ile masz takich krzaków. Ja nie mogę tyle owoców a co to za odmiana taka chętna do owocowania.
Byłam w szkółce nie daleko mojej działki która zaopatruje prawie całe Mazowsze będąc nad morzem też widziałam borówkę w ich pojemnikach, ale żaden krzak nie miał tyle owoców.

Ja wyrzuciłam w zeszłym roku 3 krzaki nie za bardzo rosły nie było z nich zadnego pożytku. Zakwaszałam podlewałam ale chyba miały za dużo słońca.
Później liście zaczęły brązowieć. A ty swoje gdzie masz posadzone mają dużo słońca.
Widzac taki okaz aż się chce na nowo posadzić. Mam znajomych którzy też mają borówki i się zajadają nic specjalnego nie robią podlewają i wiosną nawożą. Może miałam jakąś dziwna odmianę.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
hankaandrus_44 23:39, 28 maj 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Odmian borówki jest chyba ze 4 , ale juz nie mam zawieszek i nie pamiętam jakie nazwy były. Bez wyjątku wszystkie owocują, też specjalnie nimi się nie nakręcam, Tak jak piszę, wiosną ciut nawozu, ciut siarki, w razie potrzeby uzupełnienie torfem kwaśnym i korą. I tyle.

Rosną w tym samym miejscu od 25 lat, przycinam w miarę potrzeby, stanowisko u mnie słoneczne od południa, na całkowitym nasłonecznieniu są słodsze, ale ja cukru nie potrzebuję. Krzewów mam 12. Wszystkie posadzone w jednym kwadracie 6m x 6m. U mnie w ogrodzie piach, mam więc dno pod borówkami wyłożone folią, żeby woda zbyt szybko nie uciekała. Na to gałęzie, trochę ziemi z ogrodu i reszta torf i kora drobno mielona. W czasie tworzenia rabaty, pewno było też coś z kompostownika, ale teraz już nic nie daję.
W tym roku znów kwitły obficie. Będą owoce. Moje ulubione.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
ElzbietaFranka 11:55, 29 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13891
Dzięki Haniu za odpowiedź piszesz że ponad 20 lat to już duże krzaczory. Jesteś samowystarczalna i pewnie jeszcze rozstajesz.
Coś niesamowitego.

Dziewannę już kupiłam za borówkami się rozglądam.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
AniazUroczyska 13:05, 29 maj 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269


Haniu, siedem krzaczków sadziłam w tamtym roku w podłożu do borówek, kilka worków mi jeszcze zostało. Tegoroczne , zadołowane w doniczkach, jeszcze czekają. Jak myślisz kupować koniecznie torf, czy też wykorzystać to podłoże? Jak ma się jedno do drugiego, lepsze, gorsze, takie samo?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies