Haniu, tym łanem jeżówek to mnie powaliłaś na kolana, patrzę i patrzę i.....
Wierszyk, jak zwykle, świetny, taki Hanusiowy
Co to za białe kwiatuszki z żółtym środkiem, te przed jeżówkami / drugie zdjęcie od góry /, podobają mi się.
Zakupiłam ostatnio pełne zawilce, posadziłam na słońcu i mimo podlewania zwieszały łebki.
Przesadziłam do cienia, zobaczymy, jak będą kwitnąć.

Haniu, łany jeżówek rzeczywiście - urokliwe, wierszyk na czasie ,jak zawsze dowcipny, sympatyczny Ziemniaki przez dwa lata hodowałam w worku , a w tym roku jakoś mi zeszło, nie będzie w listopadzie garstki młodych ziemniaczków

hankaandrus_44 napisał(a)

Letnie kolory

Cudowna ilość kwiecia, zawilce powalają, różowiejące hortki też a wiersz, jak zawsze wspaniały.

hankaandrus_44 napisał(a)

Tak przedpokój już tak, jeszcze tylko montaż szaf. Ale to stopniowo. Po 40 latach czas było wypłoszyć pająki,
Jolu, zawsze, jak coś się ruszy z kątów, to przychodzi refleksja, po co trzymać stare graty, jak można odświeżyć całość, no i poszliśmy za ciosem po całości.

Ja to się wybyczyłam, ale młodzi się zawzięli. I chwała im za to.

Cudowny widok. Zbiory też na bogato.

Jeszcze borówkę zrywam, ale już się powoli kończy, a co nie zbiorę dla szpaków zostanie. Zaczęłam podjadać winogrona. Ogórki jeszcze wiążą. A wczoraj była pierwsza zupa dyniowa w tym sezonie. Moja własna piżmowa, chociaż jeszcze powinna była rosnąć skusiłam się. I nie żałuję. Tylko kolor musiałam dorobić z pomidorów.

Wczoraj dojechały kolejne elementy do szafy. Chyba dziś będzie montaż.
A ja, żeby nie zawadzać , i nie irytować się, chyba do ogrodu.....

Miłego dnia, Irenko, Grażynko, Aniu z Uroczyska.

To pokaż potem te szafy i zmiany
Miłego dnia ja w końcu na urlop, w pełni zasłużony, po tylu latach

hankaandrus_44 napisał(a)

Gosiu, cudne bordowe to rozchodnik purple emperor- chyba dobrze pamiętam /napisałam/

Witam Haniu

Pięknie słonecznie urodzaj u ciebie bardzo duży. Myslalam, że to cebula, a to papierówki takie ładne? Borowki dużo w tym roku widziałam krzaki u ciebie dużo już zebralas a słodkie. Też posadzę. Sąsiedzi na osiedlu posadzili prawie 30 krzaków. Jak zda to egzamin to administracja posądzić wiecej.
Terenu dużo.
Byłam u was piękną pogodę miałam upałów nie było ale ciepło. Woda jak kryształ czysta. Już któryś rok wybieram się do ogrodu Hortu... i zawsze czasu brak.

Nigdy mi się rozchodniki i hosty nie podobaly. Hosty posadziłam w tym roku i rosną pieknie. Rozchodniki posadziłam 3 szt też z tych bordowych ledwo zipie. Patrzę na twoje piękne. Może te moje rosną (na skalniaku) nie tam gdzie powinny wiosna przesadze.
Są doliny które od razu jak posadzę rosną piękni inne wymyślają i trzeba przesadzić.

Masz ładne jeżówki zawilce też u mnie wyginęły zawilce. Horty nigdy nie zawodzą.
Jeżówki mam do pasa wysokie muszę rozsadzić bo gęste.

Pozdrawiam pieknej pogody zycze

Elu, dziękuję za odwiedziny, Widzę, że odpoczęłaś, ieraz z nowymi pomysłami na jesienne przesadzanie się weźmiesz pewnie. Ja też planuję trochę ruchu na rabatach, Pewnie więcej będzie eliminacji, żeby więcej luzu dla mnie było.

Rozchodnik bordowy rośnie w cieniu hortki, i jakoś się rozrasta, ale bardzo powoli.
I dlatego nie ruszam go , niech siedzi tam dalej. Chryzantema już w rozkwicie.

Bordowy rozchodnik u mnie też nie bardzo chce rosnąć nie wiem czemu .Rośnie na słońcu .Twój jakoś ładniej wygląda może swój przesadzę w lekki cień ..chryzantemy też mają ładne pąki ale to chyba jakoś bardzo wcześnie .

Halinko, Ta chryzantema powinna być pozbawiana pąków w połowie lipca, wtedy później kwitnie, ale ja nie usuwam ich, i mam kwiaty już teraz. Kto powiedział, że musi być w listopadzie? Na listopad będę miała arktyczną i ... może Clara Curtis.