Chodzi o to ze tniesz i pęd zostaje na sekstorze, elementy sekatora go trzymają
Czyli do cięcia potrzebna jest jedna ręka a nie 2 bo pęd nie spada tylko możesz go sobie podać
Szczególnie wygodne jak musisz sięgnąć w głąb rabaty
Alan T pokazywał kiedyś taki
Musisz pogooglac sekatory typu cut and hold. In english
Jak znajdziiesz ta firmę na gardenii to obejrzysz na żywo

O to wlasnie moja prośba

To jest bardzo przydatne. Mam. Choć podrapania i tak nieuniknione i ważniejsze są rękawice do łokci, bo jeszcze to zbieranie liści spod róż.

Moje laurowiśnie chyba podmroziło, mimo śniegu (nasypałam im tak z 50 cm). Liście, bo bryłę chyba nie.

Polecałaś jakąś odmianę Otto Lu. czy Etnę?

Kto coś wie?

Chodzi o to ze tniesz i pęd zostaje na sekstorze, elementy sekatora go trzymają
Czyli do cięcia potrzebna jest jedna ręka a nie 2 bo pęd nie spada tylko możesz go sobie podać
Szczególnie wygodne jak musisz sięgnąć w głąb rabaty
Alan T pokazywał kiedyś taki
Musisz pogooglac sekatory typu cut and hold. In english
Jak znajdziiesz ta firmę na gardenii to obejrzysz na żywo

O to wlasnie moja prośba

Z tego, co pamiętam, najpierw miedzian, potem promanal. To promanal w temperaturach dodatnich w stadium pękającego pąka.

Rewolucji w tym roku nie bedzie , plany podróżnicze chcę zrealizować , zatem ogród będzie sobie spokojnie rósł

Miedzian stosuje, gdy juz czuję ze jest wiosna, tzn przymrozkow w nocy, tylko lekkie (bez jakichś -7-8. Tylko -2-4), a w dzień jest zdecydowanie powyzej +5. Zatem tez poczekam pewnie z tydzień, bo znów zmienili prognozy i nie widac zapowiadanych kilkunastu na plusie...