jolanka napisał(a)

To ja tam bylam niedawno Rybki w oceanarium oglądalam

a ja sie musze przyznac, ze nie bylam nigdy. Mam do Salzburga ok 120 km ale jakos moje drogi nie w ta strone wioda. Ale kiedys wreszcie trzeba sie wybrac.

Madzen, 08.04 rozpoczecie sezonu u Stefana?

Jana ja na razie niewiele planuję....
Ale czy tydzień przed świetami to dobry pomysł? Może jeszcze tydzień wcześniej?

Jola i Iza nie byłam w Salzburgu, byłam ok 80 km od w Bad Hofgastein. To był zbyt krotki wypad narciarski coby zwiedzać okolice. Dwa dni w samochodzie , 3,5 na stoku. Przed chwilą wróciliśmy a jeszcze rano cieszyłam sie pieknym alpejskim słońcem na stoku


Powoli wracam do zycia. Jutro pewnie wir pracy zawodowej pochłonie mnie całkowicie. Przede mną trudny pracowity tydzień, co wcale mnie nie martwi bo nie będzie czasu na wspomnienia. Z wiadomych pwoodów mam w pracy dużo zaległości

Ogród poczekał na poswięcenie mu odpowiedniej ilości czasu. To chyba pierwszy rok gdy przytnę róze w trakcie kwitnienia forsycji... Zwykle byłam ze wszystkim przed czasem. W tym roku z cięciem jestem do tyłu i z opryskami. Ale ogród nie zając...

Pożegnałam dzisiaj definitywnie zimę

Piękne widoki, mam nadzieje ze podladowalas choc ciut akumulatory... Ściskam!

Spokojnego powrotu zycze

Dobrego tygodnia

Witam się w Twoim nowym wątku. Cieszę się, że już powoli do nas wracasz.

Również życzę Ci dobrego tygodnia

Marzen... dobrze że już jesteś.. zima niech odchodzi, bo sikorki wyściółkę do budek już noszą