Monia, ale cudnie! Rabaty przebogate i baaaardzo dorodne, nie wiadomo na czum oko zawiesić. Pięknie, gratuluję Kochana, każda rabata mnie zachwyca. Dosłownie każda.
I na tym koniec, biegnę teraz do Was... buziaczki...
A żeby nie było że się obijam, to pokaże jedną z kilku rabat tworzonych, która przez te upały jeszcze w rozsypce, nie wiem czy kocimiętka mi się przyjmie, zobaczymy, jeszcze red barona mam na niej wsadzić, ale czekałam, żeby te upały zelżały... za siatkę nie patrzymy, habazie okropne..