Mam nadzieję, że odpoczywasz od zawodowej pracy, chociaż u Ciebie nigdy nic pewnego. Trzymaj się ciepło. u mnie mżawka i niżej 10-tki.

Aniu no cholewka z tymi czeresniami, nawet szpaki nie pograsuja.
Jabonka rajska sliczna
Epimedium tez, u mnie na pewno beda kolejne.
Deszczomierz mam profesionalny i zaczelam zapisywac w kalendarzu ile i kiedy napadalo.

Na mróz i suszę nic nie poradzimy - czasami straty w ogrodzie są i trudno...ja wczoraj musiałam pozbyć się usus,onego na amen klona Artropureum po 14 latach...ehhh. Już jesienią miał problem bo pierwej mu liście uschły niż zmieniły kolor na intensywną czerwień. I co gorsza takie suche zostały na zimę, nie opadły....to już były jasne sygnały że coś z nim nie tak. Tegoroczna zima prawie bez opadów i suchą wiosna dopełniły dzieła. Tak więc jak nie susza to mróz. Tak doła ogrodnika....

U ciebie cudnie wiosennie i kolorowo. Psi ząb piękny i fajne te jabłoneczki kolumnowe.
Udanego wypoczynku w weekend !
Może choć trochę uda ci się odsapnąc
Buziaki.

Mam podobny wodomierz a właściwie taki sam. Swoje zadanie spełnia. Rajskie jabłonki piękne. Widzę że pilnujesz dokładnie harmonogramów przyrody.

Aniu posadziłam dziś wszystko, mam nadzieję, że się przyjmie. Jak wracałam do domu, to deszczyk padał, więc dodatkowe podlewanie też było. Jutro wieczorem ci pojemniki odwiozę.
Trochę się kleiło wszystko po tych deszczach, ale też ruszyło z kopyta wszystko, a chwasty najbardziej.