Dziewczyny narazie dobrze tzn nie powstał rumień.ale będe robiła te badania ktore mi Kasia pisała a moja pediatra potwierdziła.
ogrodowo porażka! zarastam chwastami a jak wczoraj wyrwałam sie o 21 wkońcu do ogrodu po zrobieniu oprysku RT odchwasciłam w tujach to tak mnie coś pochlało że mam kostki jak balony

w kwestii frontu dokupiłam 24 lawendy bo mi braklo ale brak czasu na sadzenie. weekend był weselno-wyjazdowo-imprezowy, może w sobotę podziałam.
do tego kosiarka chyba kończy swoj żywot i perspektywa kupna nowej i zblizajacych się wczasów mnie dołuje.
niepamiętam czy wstawialam i niewiem w sumie co to