Piękne ujęcia nie zacytuję bo co drugie bym musiała to z pajęczynką w listek otuloną mistrzowskie

Madziu, zdjęcia rozmyte rewelacyjne, super, że masz nowy aparat. Ja musze mój ogarnąć bo ja na razie kiepsko mi to idzie

Cudne foteczki,ta kropelkowa biżuteria,mgliste widoczki,ostre zbliżenia.
Piękna jesień u Ciebie,a nowy aparacik świetnie to oddaje.

Asia dziękuję

... na mijankę mam posadzone ....co ok 1,20.....też tak masz ? muszę się przyjrzeć dokładniej

-nie wiem czy na wiosnę nie przesunąć limek do przodu .....chociaż one niby większe mają być niż ML ....a u mnie narazie takie niskie -młode


i muszę się u Ciebie przyjrzeć jak posadziłaś te niskie trawki ....bo sam przód w limkowej na wiosnę chcę przerobić ,ale jeszcze nie wiem dokładnie jak
tzn chcę zrobić potrójne rzędy takich samych niskich trawek ,ale nie wiem jak je ładnie ze sobą połączyć -zimą będę planować

U Ciebie też tak dzisiaj tajemniczo mgliście było piękne ujęcia a te puszeczki z rojnikami będziesz chowała na zimę, czy zostaną w ogrodzie??? buziaki

fotki cudne, szkoda czasem ze dalszy plan zakrywa mgła

Madziu ale sesja, piękne zdjęcia. To z pajęczyną to arcydzieło!

Piękne mgliste fotki Madziu

Ja miskanty mam leciutko wysunięte do przodu bo tak jak napisałaś hortki będą wyższe. Moje hortki to polar bear, limki rosną od nich większe. Wszystko można co prawda korygować cięciem. Mam limkę już starą i co roku tnę ją bardzo mocno i nie jest wyższa niż 1,20.
Przed pasem hortek i ml u mnie są rozplenice potem rozchodniki a na samym brzegu mam amazon mist pomieszaną z jakimś floksem wiosennym ale nie szydlastym, nie wiem co to za odmiana. U mnie to wielki eksperyment. Myślę czy między rozplenice czegoś jeszcze nie wcisnąć(jeżówki, werbenę) bo powsadzałam ją z dużym marginesem na rozrośnięcie.