basia3012
12:01, 21 lip 2019
Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Madziu, czy te róże między powojnikami to są pnące? Jeśli tak to będą się pięknie przeplatały.

Zauważyłam, że powojniki nie mają jeszcze kratki do oplątywania się. A może jest coś ale mało widoczne. Raczej coś powinno być takiego ażurowego, bo one ogonkami liściowymi się chwytają.
Ja powojniki co 3 tygodnie podlewam florovitem, na konewkę ( taką większą) około 1/2 szklanki florovitu. No i co jakiś czas podlewam tak do głębi, kładę wąż na kilka minut przy każdym aby woda dostała się głęboko do korzeni.
Twoje są wielkokwiatowe, bardziej wymagające ale z większymi kwiatami od tych moich. Moje to powojniki włoskie, z grupy viticella. Mają mniej okazałe kwiaty ale podobno mniej podatne na uwiąd powojników. Chociaż też zauważam u nich czasem całe pędy uschnięte. Mam też kilka wielkokwiatowych ale jakoś słabiej kwitną. A może przeszkadzają im przechodzące z sąsiedniej działki korzenie tuj Smaragdów. Zauważyłam, że są tymi korzeniami całe przerośnięte.
Pozdrawiam Madziu serdecznie, miłej niedzieli.


____________________
BasiaOgród Basi Warmia
BasiaOgród Basi Warmia