Edyta zadzwoń sobie do firmy zajmującej się czyszczeniem działek, wycinką drzew. Zamawiam u siebie małą wywrotkę zrębków, 8m3 za 300zł. Mam na pół roku ściółkowania.

buziaki!

Edytka a spróbuj w swoim zakładzie komunalnym, ja stamtąd kupuję zrębki za niewielką opłatą, a jak nie to karton i przyciśnij czymś przed wiatrem, a na wiosnę sobie wyściółkujesz. Wiem, że ogród i budowa pochłaniają morze pieniędzy i ile by nie było zawsze braknie

Edi, w przyszłym sezonie rośliny trochę podrosną i pierwszy efekt na pewno będzie

Popieram dziewczyny. Na ten moment przykryj rabatę samymi kartonami, a korę czy zrębki dokupisz jak już fundusze pozwolą. Jak posiejesz trawnik, to można też ściółkować skoszoną trawą. Może to nie jest tak estetyczne jak kora, ale swoją funkcję spełnia i można tak wyściółkować np. tyły rabat albo mniej eksponowane miejsca w ogrodzie.

Brawo Ty!
Miskanty przytnij o połowę,niech się nie męczą.Niech skupią całą energię na ukorzenianiu

No i jest super. Dzięki kartonom Twoja praca nie pójdzie na marne. Bo przecież chwasty patrzą na świeżo wyplewione miejsca i mówią: "O! To dla nas? Dzięki, jesteś kochana... "